Partisan gardening Partisan gardening
2036
BLOG

Tajani za Włochami. A co my mamy z Tuska?

Partisan gardening Partisan gardening Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 113

   Włochy wywołały wielkie poruszenie w Unii Europejskiej, padło wiele słów krytyki szczególnie bolesnych ze strony Niemiec. Komisarz Oettinger oświadczył, że ma nadzieję iż „rynki finansowe nauczą Włochów rozumu”. Wyróżnił się też europoseł Markus Ferber grożąc, że tzw. Trojka (MFW, ECB i UE) może przejąć kontrolę nad włoskim ministerstwem finansów jeśli powstanie rząd eurosceptyczny. Oburzenie Włochów na te słowa było ogromne. Grożono także prezydentowi Włoch za nielojalność. 

   Gdy jednak komisarz Jean - Claude Juncker we wczorajszym wywiadzie powiedział, że -  „Włosi muszą zająć się biedniejszymi regionami swojego kraju. To oznacza więcej pracy, mniej korupcji i więcej powagi” - wywołał kolejną burzę. 

   Sam Przewodniczący Parlamentu Europejskiego - Antonio Tajani, włoski chrześcijański demokrata, wyraził oburzenie słowami komisarza Junckera. 

 „Wzywam Przewodniczący Komisji Europejskiej, Jean-Claude Junckera, aby natychmiast zaprzeczyć zdaniom jemu przypisanym. Gdyby były prawdziwe, byłyby nie do przyjęcia.”

  Włoscy politycy zarządali nawet dymisji Junckera. Komisarz Juncker już zapomniał, że stworzył u siebie raj podatkowy gdy był premierem małego Luksemburga i na grzeszki innych państw zawsze dyplomatycznie patrzył przez palce ale teraz skorzystał z okazji by skarcić Włochy w momencie politycznej niepewności.

   W Hiszpanii właśnie władzę utracił premier Mariano Rajoy w głosowaniu nad wotum nieufności. Członkowie jego partii uwikłani w afery korupcyjne już odsiadują wieloletnie wyroki więzienia a sam Rajoy musi zapłacić prawie ćwierć miliona euro kary. Ale Juncker nigdy nie wspomniał o korupcji w Hiszpanii, nigdy nie upomniał tego kraju. 

   We Włoszech sytuacja zaczyna dochodzić do normy. Ogromne protesty pod Pałacem Kwirynalskim zrobiły swoje. Rząd techniczny zaproponowany przez prezydenta Włoch nie miał szans na poparcie więc nawet się nie ukształtował. Koalicja Ligii i Ruchu 5 Gwiazd szybko dokonała korekty zaproponowanego wcześniej a odrzuconego przez Mattarellę gabinetu, przesuwając groźnego dla UE Paolo Savonę na stanowisko ministra do spraw europejskich i proponując innego ministra finansów. Profesor Conte ma stanąć na czele rządu. Ten rząd został przez prezydenta zaakceptowany. 

   Tajani, szef PE, wspiera Włochów i broni dobrego imienia swojej ojczyzny. Dzieje się to w momencie gdy wydarzenia we Włoszech na prawdę poważnie zagrażają stabilności Unii Europejskiej.

   Natomiast Polska jest nękana za sprawą donosów pochodzących właśnie z naszego kraju a dotyczących spraw urojonych i mało znaczących. Przez to jesteśmy ścigani i nasze interesy są zagrożone. Patrząc na Tajaniego myślę - a co my mamy z tego Tuska?

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka