Partisan gardening Partisan gardening
2013
BLOG

Problemat Kornela Morawieckiego czyli zmierzch wodzów

Partisan gardening Partisan gardening Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 148

  Narasta wrzenie i gniew wśród członków organizacji Solidarność Walcząca spowodowany wypowiedziami Kornela Morawieckiego, szczególnie tymi dotyczącymi jego prorosyjskich skłonności wyrażonych w licznych wypowiedziach dawnego przywódcy. Osób, z których żadna jego obecnych poglądów nie podziela. Wprost przeciwnie gorąco się od nich dystansuje. Niestety, tylko Kornel ma dostęp do medialnej tuby i jest przez wiele środowisk prorosyjskich a szczególnie antypolskich wykorzystywany w kraju i za naszą granicą wschodnią. Członkowie Solidarności Walczącej tej tuby nie mają.

   Wypowiedzi KM są rażąco naiwne, wyrastające z tej dawnej szlachetnej wiary, że wszystkie ludy trzeba spod reżimu komunistycznego wyzwolić a szczególnie braci Słowian. Poprzedza tą obecną postawę KM odezwa do narodów wschodnich z czasów pierwszej Solidarności. Dzisiaj jednak sytuacja jest zupełnie inna a i wiara Kornela, że należy dogadywać się z Putinem, zbudowana jest na oderwanych od realiów politycznych, podstawach. Nie tylko jest w jego wypowiedziach drastycznie odmienna interpretacja wydarzeń historycznych, tych dawniejszych i tych najnowszych, ale i rażące braki w jego historycznej wiedzy. Kornel nie tylko arbitralnie dobiera wygodne dla swej idei fakty ale i pokazuje brak wrażliwości na ludzką krzywdę. Tej wrażliwości, którą tak u niego kiedyś ceniliśmy, już nie ma. To nie jest postawa polityka, ani chrześcijańska wrażliwość, to już tylko mrzonki ideologa, który z łatwością przestawia ludzkie losy. Postawa na pewno daleka od prawicowego konserwatyzmu a bliska filozofom, którzy wiele szkód światu poczynili. 

    Nie można dogadać się z Putinem, można z nim zawierać jakieś porozumienia jak na przykład te dotyczące gazu czy ropy, jak to czynią Niemcy, Węgry czy Austria. Nie można jednak zapomnieć o przelanej gruzińskiej czy ukraińskiej krwi. Wejście Rosji w konflikt syryjski i wsparcie militarne reżimu Asada także pomniejsza zaufanie do Rosji.

   Do rozmów z Putinem trzeba mieć coś w zanadrzu, jakiś silny atut własnej siły. a i wtedy nie należy się z tym atutem na obecnym etapie stosunków politycznych zbyt głośno obnosić zanim jakiegoś wyraźnie dla nas korzystnego dealu się nie osiągnie. Mamy jednak ten kłopot z Rosją, że nie jesteśmy na tym etapie na jakim jest USA czy Niemcy. My możemy tylko bronić flanki wschodniej i państw bałtyckich, licząc na wsparcie sojuszników.

  Dopiero co podnosimy się z wasalstwa w jakie wpędził nas premier Pawlak w umowach gazowych, a Tusk na Westerplatte czy w Smoleńsku. Ten proces naszego wybijania się na niepodległość nie jest przez Rosję mile widziany. Natomiast powrót do tego co było, ów krok wstecz, jaki narzuca się z wypowiedzi KM jest nie do zaakceptowania. 

  Kłopot największy jest w tym, że KM jest dzisiaj słuchany głównie ze względu na osobę Premiera. Stąd największą troską członków SW jest to, że te wypowiedzi właśnie Premierowi a zatem i całej Polsce szkodzą. Kornel całkowicie się oddalił od dawnych towarzyszy. Ma on swoje prawo do własnych poglądów w demokratycznym państwie, jest człowiekiem wolnym. Niemniej dźwiga pewną odpowiedzialność wobec ludzi, którzy mu kiedyś zaufali i za polityczne okoliczności w jakich wypadło mu żyć. Tej odpowiedzialności były przywódca SW nie dostrzega. Tym bardziej przestaje być wodzem, nikogo nie reprezentuje. Także jego wyborcy muszą być rozczarowani. Ze smutkiem obserwujemy jego obecną postawę, która także kładzie się cieniem na dokonania i etos Solidarności Walczącej.  

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka