Marcin B. Brixen Marcin B. Brixen
1032
BLOG

Kto budował a nie zbudował

Marcin B. Brixen Marcin B. Brixen Humor Obserwuj temat Obserwuj notkę 14
Rodzice Łukaszka wybrali się do znajomej mamy Łukaszka. - Ostatni raz jesteście tu u nas - zaszczebiotała znajoma. - I bardzo dobrze. I tak mieliśmy was za nadętych buców - tata Łukaszka wstał od stołu i rzekł do mamy Łukaszka: - Idziemy.

Rodzice Łukaszka wybrali się do znajomej mamy Łukaszka.
- Ostatni raz jesteście tu u nas - zaszczebiotała znajoma.
- I bardzo dobrze. I tak mieliśmy was za nadętych buców - tata Łukaszka wstał od stołu i rzekł do mamy Łukaszka:
- Idziemy.
Wstali.
- Ależ nie, nie o to mi chodziło - znajoma machała rękami i rozpaczliwie starała się zatrzeć złe wrażenie. - Właśnie skończyliśmy z mężem budowę domu i wkrótce się przeprowadzamy!
Mama Łukaszka siadła obok i sięgnęła po "Wiodący Tytuł Prasowy". Mąż znajomej kupował go codziennie. Trzy razy.
- Tak, tak - ciągnęła dalej opowieść znajoma. - Osiemdziesiąt pięć procent dał nam bank. A piętnaście procent rodzice...
- Przykro mi to mówić, ale nie zbudowaliście domu - przerwał jej brutalnie tata Łukaszka.
Tym razem wstała znajoma.
- Jak to?! - spytała strasznym głosem znajoma.
- A tak to.
- Przecież ten dom stoi!!
- Ale to nie wy go zbudowaliście.
- A kto?!
- Bank i rodzice. Wasz wkład był zerowy. Przypisujecie sobie tylko cudze zasługi. Palcem nawet nie kiwnęliście, leniuchy!
Znajoma się zagotowała.
- Co pan mi tu gada?! A załatwienie tych pieniędzy?! A formalności?! A wybór działki, projektu?! A pozwolenie na budowę?! A wybór wykonawców, a pilnowanie, a załatwianie wszystkiego?! Słyszysz? - zwróciła się do mamy Łukaszka - co twój mąż za bzdury gada?
- Nic nowego mi nie powiedziałaś - mama Łukaszka nie odrywała wzroku od gazety. - Tu mam jeszcze lepszą bzdurę. Otóż okazuje się, że dziś mija pięć lat od otwarcia tego pożal się Boże tunelu w Świnoujściu...
- Boga nie ma - warknęła znajoma patrząc wyzywająco na tatę Łukaszka.
- Pożal się Marks - replikował błyskawicznie tata Łukaszka.
- ...tego pożal się Marks tunelu w Świnoujściu... - mama Łukaszka kontynuowała lekturę. - Jest to antyniemiecki tunel, który dzieli...
- Łączy! - zaprotestował tata. - Łączy obie części miasta.
- Ale dzieli ludzi - rzuciła znajoma. - Poza tym: żaden statek nim nie pływa.
Zapadła cisza.
- To przekop - sprostowała ostrożnie mama Łukaszka. - Na Mierzei Wiślanej.
- Ale czy tym tunelem przepłynął jakiś statek? - znajoma się nie poddawał.
- No nie.
- No więc!
Tata Łukaszka ukrył twarz w dłoniach.
- A najlepsze jest to - mama Łukaszka zaczęła się śmiać - że rząd chwali się tą inwestycją zupełnie nie mając ku temu podstaw!
- Rząd to wybudował - zauważył tata odejmując dłonie od twarzy.
- Akurat tam wybudował! - mama Łukaszka plasnęła dłonią w stół. - Osiemdziesiąt pięć procent pieniędzy dała Unia Europejska, a piętnaście procent samorząd...- spojrzała zaniepokojona na znajomą. - Zofia? Co ci jest? Ty płaczesz?

Nie biorę żadnej odpowiedzialności za to co robi Łukaszek, a tym bardziej za to, co mówi Gruby Maciek. A tak poza tym, to fikcja, czysta fikcja. UWAGA! Podczas czytania nie należy jeść i pić! Nie zaleca się czytania pokątnie w obecności szefa! Opluty monitor czyścimy specjalną chusteczką, a klawiaturę szczoteczką do zębów (by Redpill) BLOG W WYDANIU KSIĄŻKOWYM :) - TOM 3! O książce: ŚpiEwka Koteusz Teresa Bochwic Rzeczpospolita Opcja na prawo "Rz" - prof. Rybiński "Dziennik Polski" Z podziękowaniami: Goscinnemu i Sempe za Mikołajka Christophowi Heinowi za Jakuba Borga Januszowi Chriście za Kajka i Kokosza Strugackim za Aleksandra Iwanowicza Priwałowa de Amicisowi za Henryka Rayowi Bradbury'emu za Guya Montaga Conan-Doyle'owi za Holmesa i Watsona Ojczyzna Lekcja historii Lestat - Dziewczynka z tutką i anioły nie licząc misia Dzięki Waszym głosom mój blog w edycji 2008: w II etapie zajął ósme miejsce w kategorii "absurdalne i offowe" (na 263 zgłoszone) w III etapie zajął czternaste miejsce w kategorii "bloger roku" (na 4206 zgłoszonych). Bardzo dziękuję za każdy głos. Mój e-mail: brixen@o2.pl Życie przebija fikcję: Notka nr 6 Renata Rudecka-Kalinowska: "Prokuratura Okręgowa w Warszawie (...) Zawiadomienie o zamiarze popełnienia przestępstwa. (...) Na blogu autorki używającej nicka Ufka ukazał się komentarz, z którego jednoznacznie wynika , że jego autor „zapisał się” do komisji wyborczej w celu podjęcia działań przeciwko kandydatowi na urząd Prezydenta RP Bronisławowi Komorowskiemu, co wyraża zarówno poprzez nadzieję, że jest wstanie przyczynić się do wygranej Jarosława Kaczyńskiego poprzez zapewnienie autorki bloga ”Damy radę, Ufko! Działamy, zapisalem się do komisji na niedzielę – jednak zdążyłem” - jak i poprzez użycie jako motta tegoż kometarza słów jednoznacznie wskazujących na brak obiektywizmu i żywiołową nienawiść do Bronisława Komorowskiego zawartą w słowach: „na pohybel Bronkowi!”" Notka nr 5 slaughterhouse5: "Mój sposób na PiS jest więc bardzo prosty - jest to racjonalna i świadoma ignorancja." Notka nr 4 slaughterhouse5: "I nie ma w tym absolutnie nic dziwnego - do polityki i tak nie wszyscy się nadają, nie wszyscy muszą politykę rozumieć. Uważam, że wystarczy jak w dyskursie politycznym uczestniczy np. 30% świadomego społeczeństwa - reszta może być całkowicie apolityczna (!). Tyle, że ta "apolityczna reszta" powinna np. zajmować się pracą, szkołą, rodziną, dobrobytem, czy też innymi sprawami - jeżeli więc apolityczny "obywatel" wolną od polityki energię przeznaczą na te sfery, to można powiedzieć, że jest w tym wiele zalet." Notka nr 3 Miki: O katastrofie w Smoleńsku 10.04.2010 "Gdyby nie dekomunizacja, rozumiana jako wywalanie z pracy każdego, kto choć otarł się o poprzedni ustrój, prezydencka Tutka albo by wylądowała cało w Smoleńsku, albo by poleciała na inne lotnisko. Dekomunizacyjny szał, w jaki wpadli nowi władcy Polski, spowodował, że z wojska odeszli oficerowie, wyszkoleni w czasach Układu Warszawskiego, potrafiący korzystać z jego aparatury i procedur. Dlatego 10 kwietnia samolotem dowodził nieopierzony nowicjusz, braki umiejętności nadganiający brawurą." Notka nr 2 mr off: "Premier Donald Tusk jest dzis nie tylko szefem rzadu oraz Platrormy Obywatelskiej, ale takze nieformalnym przywodca calego obozu Europejczykow znad Wisly (stanowiacych 90-80% populacji Polakow). Jego polityczni oponenci - bracia Kaczynscy i skupiony wokol nich polityczny oboz antyeuropejskich (Neo)Wandejczykow – otwarcie odrzucaja lub skrycie sabotuja scisla integracje Polski z panstwami i narodami Unii Europejskiej na fundamencie wartosci cywilizacji chrzescijanskiej, ktorych esencje zawiera Karta Praw Podstawowych. Po wejsciu w zycie Traktatu Lizbonskiego partia Kaczynskich i ich akolici przestali juz byc normalna opozycja polityczna w panstwie demokratycznym: stali sie polityczna przeszkoda w realizacji strategii polskiej racji stanu o ksztalcie ktorej zdecydowal Narod (ratyfikacja Traktatu Lizbonskiego wiekszoscia 2/3 glosow Sejmu i Senatu RP)." Notka nr 1<

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości