brzdyl brzdyl
51
BLOG

Dwa cudaki, nieboraki

brzdyl brzdyl Polityka Obserwuj notkę 3

O tej porze roku zazwyczaj nie dzieje się nic - politycznie, sezon ogórkowy. Jak to dobrze, że u nas w kraju nie powtarza się ten schemat. Co byśmy zrobili bez tego folkloru politycznego (fakt, że wykracza on poza ramy czasu ogórkowego). O czym by się mówiło i pisało, gdyby nie głupawe pierdolando Palikota? Z czego można by się smiać, gdyby nie Macierewicz ze swoją ekipą cudaków, którym chyba najwyraźniej pogoda zaszkodziła. Macierewicz i jego obsesje to przecież niebosiężne szczyty powodów do rechotania i rżenia - a to zdrowe całkiem. Zatem podziękujmy tym panom, że nie bacząc na wystawianie się na pośmiewisko, podsuwają własne osoby i mówią: patrzcie jakie klowny z nas przednie, jakie wodze fantazji puszczamy byleby tylko was rozsmieszyć. Jeszcze śmieszniej będzie, kiedy usunięty zostanie krzyż spod pałacu - ile tam krwi połynie, ile skowytu i autentycznego płaczu mamusiek spod znaku PiSu i ojca Rydzyka. Prawdziwa wojna domowa zatem dopiero nas czeka. Walka na pałki i krzyże (w sumie wsio adno, i to i tamto z drewna). To będzie gorące lato.  

brzdyl
O mnie brzdyl

Polityk to nie jest ktoś bezinteresowny, to wredna małpa, której wciąż trzeba przypominać o jej obowiązkach. Można mu przy okazji dokopać. Dlatego tu jestem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka