Zdolność kredytowa to jeden z czynników decydujących o przyznaniu nam kredytu hipotecznego. Oprócz wysokości dochodów i posiadanych przez nas zobowiązań, także forma zatrudnienia i staż pracy mogą decydować o kwocie kredytu, jaką przyzna nam bank.
Zdolność kredytowa określa, jaką kwotę kredytu będziemy w stanie spłacić przy bieżących dochodach, posiadanych zobowiązaniach oraz przyjętych przez bank kosztach utrzymania naszego gospodarstwa domowego. Jednym z kluczowych czynników wpływających na jej wysokość jest poziom naszych dochodów. Nie bez znaczenia jest również źródło ich uzyskiwania oraz rodzaj umowy z pracodawcą.
Umowa o pracę
W najlepszej sytuacji są osoby zatrudnione na umowę o pracę na czas nieokreślony. W takim przypadku wystarczą najczęściej 3 miesiące stażu pracy u obecnego pracodawcy, aby móc starać się o kredyt. Osoby zatrudnione na umowę na czas określony muszą przepracować w jednej firmie minimum 6 miesięcy, a niektóre banki będą wymagać rocznego stażu. W tym przypadku ważne jest również, aby umowa nie kończyła się wcześniej niż za pół roku, a w niektórych bankach nawet w ciągu 12 miesięcy. W innym przypadku bank będzie wymagał przedstawienia od pracodawcy promesy przedłużenia aktualnej umowy. Doskonałym rozwiązaniem byłaby zmiana formy zatrudnienia na umowę o pracę na czas nieokreślony.
Umowa zlecenie lub o dzieło
Osoby uzyskujące dochody z tytułu umowy zlecenia lub o dzieło również mogą starać się o kredyt. W ich przypadku ważny jest staż oraz regularność uzyskiwanych dochodów. Banki będą wymagać udokumentowania ciągłości umów przez ostatnie 6 lub 12 miesięcy. W komfortowej sytuacji są osoby, które będą mogły przedstawić umowy zawierane regularnie z jednym podmiotem lub umowę zawartą na dłuższy okres. Problemów mogą się za to spodziewać osoby, które mają umowy z różnymi podmiotami, nieregularny poziom dochodów lub nie mogą wykazać ciągłości ich uzyskiwania.
Samozatrudnienie
W przypadku działalności gospodarczej niektóre banki przyjmą dochód z ostatnich 12 miesięcy. Większość będzie wymagała jednak minimum dwóch lat doświadczenia w prowadzeniu firmy. Niektóre banki mogą zastosować odstępstwo od tej reguły w sytuacji, gdy przejdziemy na tzw. samozatrudnienie i dalej będziemy świadczyć usługi dla tego samego pracodawcy. Jeśli przedstawimy umowę o współpracy zawartą na stałe i wykażemy, że nasze wynagrodzenie nie uległo pogorszeniu, to bank może nas potraktować tak, jak byśmy mieli zawartą umowę o pracę.
Regularność dochodów
Forma zatrudnienia i wysokość dochodów to jednak nie wszystko. Ważne są składniki wynagrodzenia i regularność wypłat. Najlepiej dla banku i dla naszej zdolności kredytowej jeśli co miesiąc otrzymujemy taką samą kwotę. Jeśli nasze wynagrodzenie jest uzależnione np. od naszych wyników i jego wysokość jest nieregularna, to bank policzy naszą średnią i taką kwotę przyjmie do wyliczenia naszej zdolności. Jeśli premię otrzymujemy kwartalnie, co pół roku lub co rok, to bank podzieli ją na odpowiednią ilość miesięcy i taką wartość doda do naszego regularnego wynagrodzenia. Podobnie jest, jeśli np. otrzymujemy tzw. trzynastki.
Dobrze, jeśli tuż przed składaniem wniosku o kredyt nasze wynagrodzenie nie będzie ulegało większym zmianom. Paradoksalnie znaczna podwyżka też może zadziałać na naszą niekorzyść. Bank w takiej sytuacji może poprosić o przedstawienie aneksu do umowy o pracę. Pełna kwota naszego wynagrodzenia po podwyżce może być liczona np. po 3 miesiącach regularnych wpływów na konto.
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
