Od kwietnia 2019 r. w polskich e-sklepach powinna zacząć pojawiać się technologia biometrycznego potwierdzania płatności. Zamiast potwierdzać transakcję hasłem lub kodem, będzie można to zrobić za pomocą aplikacji rozpoznającej np. rysy twarzy lub odciski palca.
Możliwość biometrycznego potwierdzania transakcji płatniczych ma zostać zaoferowana klientom banków, którzy korzystają z kart Mastercard. Celem jest m.in. zwiększenie bezpieczeństwa płatności online dokonywanych kartami.
Technologie biometrycznego uwierzytelniania są coraz częściej stosowane jako zabezpieczenie transakcji, podczas których mogą wypłynąć wrażliwe dane. Możemy je znać z systemów logowania do bankowości internetowej. W ten sposób banki ograniczają ryzyko, że dostęp do naszych pieniędzy otrzyma niepowołana osoba. Jak widać, ten sposób zabezpieczenia wkracza także do innych branż.
Zobacz też: Odcisk palca jako weryfikacja tożsamości
Technologia biometryczna – jak to działa?
Zabezpieczenia biometryczne bazują na rozpoznawaniu takich danych, jak linie papilarne na palcu, wizerunek twarzy lub zapis obrazu tęczówki. Technologie biometryczne są również używane do identyfikacji osób, np. w paszporcie czy zezwoleniach na pobyt oraz do wykrywania fałszerstw. Informacje te są unikalne dla każdego człowieka, dlatego stosowanie ich do utrudnienia dostępu do poufnych danych jest niezwykle skuteczne. Specjalne urządzenia potrafią odczytywać układ linii papilarnych, geometrię dłoni, brzmienie głosu, obraz tęczówki oka czy układ naczyń krwionośnych dłoni i jednoznacznie dopisywać je do właściciela.
Płacę odciskiem palca
Rozwiązania biometryczne pojawiają się również w płatnościach, gdzie bezpieczeństwo danych i finansów konsumentów jest szczególnie ważne. Oprócz poprawy bezpieczeństwa, biometria jest szybsza i wygodniejsza. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Mastercard, 93 proc. kupujących wolałoby korzystać z rozwiązań biometrycznych niż tradycyjnych haseł czy kodów PIN lub CVC.
Podczas zakupów w sieci nie będziemy musieli pamiętać loginów, bądź wpisywać haseł czy kodów SMS. Aby zatwierdzić płatność, wystarczy zbliżyć smartfon do twarzy, oka czy przyłożyć palec.
Każdy bank sam podejmie decyzję o tym, jakie rozwiązanie biometryczne wprowadzi dla kart. Nowe, biometryczne rozwiązania do weryfikacji tożsamości będą pojawiały się stopniowo.
Karty też będą biometryczne
Oprócz biometrycznych sposobów autoryzacji zakupów online, pojawiają się również pomysły na wykorzystanie biometrii w sklepach stacjonarnych. Trwają już pilotaże biometrycznej karty płatniczej – tradycyjnej karty, na której znajduje się dodatkowo czytnik linii papilarnych. Aby jej używać, właściciel karty musi zarejestrować swój odcisk, który jest konwertowany na cyfrowy wzorzec i zapisywany na karcie. Płacąc za zakupy, użytkownik wkłada kartę do terminala, jednocześnie przykładając palec do czytnika linii papilarnych. Biometryczna autoryzacja sprawi, że podawanie numeru PIN nie będzie już konieczne.
Czy życie bez konieczności pamiętania numeru PIN czy bez ryzyka, że ktoś przechwyci nasze hasło, nie byłoby prostsze?
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Gospodarka