Odcisk palca jako weryfikacja tożsamości

Odcisk linii papilarnych to jedna z najbardziej znanych metod identyfikacji. Skanery linii papilarnych mogą wkrótce pojawić się w wielu dziedzinach naszego życia.

W 2020 roku przeciętny użytkownik sieci będzie posiadaczem około 200 kont online - wynika z raportu firmy Deloitte „TMT Predictions 2017". Aby mieć do nich aktywny dostęp i nie musieć generować skomplikowanych haseł i kodów, każdy z nas będzie potrzebował uproszczonej, ale bezpiecznej metody weryfikacji swojej tożsamości. Jednym ze sposobem jest wykorzystanie czytników linii papilarnych, które już teraz zyskują na popularności

Gdzie stosuje się już weryfikację tożsamości za pomocą odcisku palca?

Bankowość

Bank Millennium jako jeden z pierwszych w Polsce wprowadził możliwość logowania do aplikacji mobilnej za pomocą odcisku palca. Dodatkowo Bank Pekao wprowadził w 2017 roku jako pierwszy system płatności Peo Pay, który wykorzystuje biometrykę do potwierdzania transakcji. Transakcję potwierdzamy odciskiem palca.

Dokumenty

Każdy nowy paszport RP zawiera już nie tylko wizerunek twarzy jego posiadacza, ale również zapis jego odcisków palca. Nowe paszporty mają zakodowane w czipie odcisk palca. Linie papilarne pobierane są od każdej osoby, która ma już ukończone 7 lat i składa wniosek o wydanie dokumentu.

Odciski nie zostaną pobrane tylko w przypadku, gdy opuszki palców są starte (np. w wyniku wypadku, wykonywanej pracy) i nie ma materiału do ich pobrania. Ten fakt zostanie odnotowany na dokumencie. Odciski palca pobierane są z obu palców wskazujących. Jeżeli z przyczyn niezależnych nie będzie to możliwe, odciski pobierane są z palców środkowych, serdecznych, ostatecznie z kciuków.

Zabezpieczenie pomieszczeń

Jeśli mamy w domu pomieszczenie przeznaczone na gabinet, pełne dokumentów lub cennych przedmiotów, warto pomyśleć o zamontowaniu rozwiązania, jakim jest Fingerprint Time Attendance. Pozwoli to na ochronę dobytku, jak również zdobycie pełnej informacji, o której godzinie ktoś wchodził i wychodził z pomieszczenia.

Rozwiązanie to polecane jest także pracodawcom, aby mogli weryfikować, kiedy ich pracownik pojawił się i zakończył pracę. Koszt urządzenia to około 350 złotych.

Klucz do mieszkania

Zamiast szukać wiecznie kluczy w torebce lub plecaku, wystarczy zamienić standardowy zamek na specjalną klamkę z funkcją rozpoznawania linii papilarnych. Wystarczy podnieść klapę i przyłożyć kciuk, aby system rozpoznał właściciel mieszkania. To nowoczesne rozwiązanie kosztuje około 400 zł. Dzięki niemu możemy zaprogramować, kto wejdzie no naszego mieszkania. Standardowe klucze staną się niepotrzebne.

Motoryzacja

Obecnie na rynku można znaleźć ofertę zamku do zapłonu samochodu. Działanie zamku opiera się na wykorzystaniu czytnika linii papilarnych. Po przyłożeniu kciuka silnik samoistnie zapali się. W ramach zabezpieczenia, mamy możliwość korzystania oczywiście ze standardowego kluczyka i alarmu. System umożliwia zaprogramowanie kilku odcisków palców, aby każdy domownik mógł swobodnie korzystać z samochodu.

Urządzenia mobilne

Czytnik linii papilarnych okazał się rewolucją w zabezpieczeniach danych przechowywanych na naszym tablecie, smartfonie, czy laptopie. Przykładowo: czytnik Huawei daje możliwość odczytania odcisku palca niezależnie od kąta jego położenia na płytce, a czas niezbędny do reakcji to 0,3 sekundy. Czytnik reaguje tylko na dotyk ludzkiej skóry. Największą zaletą tej opcji zabezpieczeń jest brak możliwości skopiowania wzoru odcisku palca. Dodatkowo na urządzeniach mobilnych możemy odciskiem palców zabezpieczyć konkretne foldery i aplikacje, aby osoby nieuprawnione nie miały do nich dostępu.

Bezpieczeństwo

Nie ma idealnej i niezawodnej metody uwierzytelniającej i zapewniającej 100% poziom bezpieczeństwa. Każda ma swoje mocne, jak również słabe strony.

Zabezpieczenia związane z wykorzystaniem odcisku palca są znacznie bezpiecznejsze od tradycyjnych haseł lub numerów PIN. Wynika to z faktu, że bardzo rzadko nadajemy hasło, które spełnia najwyższe wymogi i jest hasłem silnym, lub nieostrożnie zapisujemy hasło w telefonie, lub na karteczce i nosimy je w portfelu. Tym sami jesteśmy narażeni na kradzież i wykorzystanie naszych danych i dokumentów.

Jeżeli zabezpieczymy nasze urządzenia odciskiem palca, złodziej nie będzie w stanie dostać się do ich zawartości, a sam przedmiot stanie się bezużyteczny. Podobnie w przypadku próby dokonania transakcji pieniężnej. Jeżeli do jej realizacji będzie konieczny odcisk palca, wyłudzenie i kradzież staną się niemożliwe. Plusem aplikacji wykorzystujących skan linii papilarnych jest to, że nie przechowuje ona tych danych na serwerach, tylko lokalnie w pamięci danego urządzenia. Dzięki zastosowaniu tej technologii możemy w szybki sposób zalogować się i używać każdego z naszych urządzeń i aplikacji. Oszczędzamy dzięki temu czas i konieczność zapamiętywania trudnych haseł.

Zastosowanie tej opcji jako systemu zabezpieczeń może jednak nieść za sobą również pewne zagrożenia. Hipotetycznie może pojawić się sytuacja, w której komuś uda się oszukać skaner naszych linii papilarnych poprzez zastosowanie sztucznego palca uformowanego z żelatyny lub silikonu. Odcisk możemy odczytać ze wszystkich przedmiotów, z którymi dana osoba miała styczność. Odcisk palca może być skradziony nie tylko z wypolerowanych powierzchni, jaką jest lustro, stół, ekran telefonu, ale także ze zdjęcia, na którym widać jak machamy i unosimy otwartą dłoń.

Brak odpowiedniej i należytej ochrony naszych danych może być bardzo kłopotliwe. Nie da się bowiem zmienić naszego odcisku palca – jest on jeden na całe życie. Dlatego w przypadku rozwiązań biometrycznych warto postępować z należytą rozwagą.

Zobacz też: Jak ustrzec się przed kradzieżą tożsamości?