ewa filipczuk ewa filipczuk
120
BLOG

nigdy nie umiałam pisać o miłości

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 16

w przypadkowym pokoju pelargonie anyż

woliera za oknem pióra w czerwonym atramencie

kawa szybko stygnąca bo nie ma już czasu

na obserwację przyrody na picie albo papierosa

i może z tego będzie jakiś wiersz

kiedyś

pisany na powitanie

na pożegnanie

na zawsze

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura