jeżeli nie boisz się wody strzeż się tonących
ich samotność na środku jeziora jest zaraźliwa
niech nie wiedzą o tobie żadni rozbitkowie
nie pomagaj im wydostać się na głębokość powietrza
nie pozwól by cię wciągnęli
w swoje niepewne istnienie
to pan bóg grząskiej wody rozgrzesza wybacza
podsuwa wodorosty zielone w nadziei
na skrawku własnego lądu odważna jak ćma
czekasz na swoją kolej chwytając powietrze
aż głos rozbitków ucichnie
Inne tematy w dziale Kultura