ewa filipczuk ewa filipczuk
170
BLOG

PORTRET ARNOLFINICH

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 3

                                                                              obraz Jana van Eycka - 1434

 

spójrz  zapalona tylko jedna świeca

czy słyszysz z głębi pokoju ich nagłe oddechy

zbliżają się do nas powoli czerwony niebieski

            a może ty nie zgasiłaś tej świecy wieczorem

            w ciemnościach chciałbym skryć najemnych

            przerażających głupców którzy cicho

            ledwo widoczni w lustrze ale na pewno przyjdą

tyle razy przebiegle pilnowałam domu

a teraz ktoś na palcach przychodzi by zniszczyć

ten z niepokoju stworzony i mroczny ocean

            masz deski pod stopami i światło nad głową

            Joanno zdejmij kapryśny koronkowy welon

twe oczy jak garstki prochu boję się Giovanni

            więc już wiesz jak czerwona jest moja nadzieja

 

nieodgadnionym ruchem otuliła brzuch

ubrana w zieloną suknię niderlandzka mieszczka

Giovanni Arnolfini wpatrzony w jej dłoń

widzi niknące linie wszechświat czterech ścian

ktoś zapalił tę świecę ktoś od wieków czeka

          

 

 

 

 

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Kultura