ewa filipczuk ewa filipczuk
181
BLOG

TRATWA

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 2

po zaciekach do knajpy

przypłynęła tratwa

 

sufit otwarty na oścież

zaprasza do nieba

 

święty przed pustą szklanką cierpliwie tłumaczy

istotę gołąbka pokoju

- z ducha nie z picassa

 

po linie która otacza barmankę

spacerują atleci kufle z piwem dym

 

upadła woltyżerka pociesza pijanych

na próżno prędzej czy później zwariują od siebie

 

a plama na suficie podkpiwa z czułości

tu i teraz w tym kraju i w zamęcie dziejów

gdzie alkohol uskrzydla lub przydaje żagli

tratwie co przez avignon sacrum rzekę wisłę

jak ladacznica z wdziękiem spłynęła

do knajpy

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Kultura