nasze cienie
wymykają się czasowi obecnemu
wędrują po minionych przestrzeniach
sklejają gwiazdę
która spadła
w małych kawiarniach
w przedsionkach kin
nasze cienie
szepczą słowa które
należały do nas
owiane mistyczną mgiełką
śmieją się bezgłośnie
z ich przejrzystych dłoni sączy się
biała krew
- stoimy po drugiej stronie
zakurzonej szyby
zdumieni
nagłym obrotem czasu -
Inne tematy w dziale Kultura