ewa filipczuk ewa filipczuk
346
BLOG

UCIECZKA

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 6

tam na balkonie widziałam prawdę objawioną

była jak ziemia roślinom wilgotna i ciemna

owocowała azalią przez żelazne pręty

jej rozjarzona nagość podobna do nieba

 

cicho mówiłam matko jesteś światła pełna

twoja prostota to azyl którego szukają

wszyscy poeci i kłamcy a jeżeli trzeba

z naszej udręki codziennej prowadzisz do raju

 

myślałam wtedy matko to urok zmyślenia

tam na balkonie świeci i każe wybierać

między łagodnym a własnym dlatego uciekłam

w stronę chwiejnych symboli metafor odcieni

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura