prawie południe mroźne słońce
różowe obłoki i zastanawiam się
jak przeżyć ten dzień aby był
do zapamiętania
litery rozbiegają się jak paciorki
słowa znaczą coś innego niż powinny
znaczyć a ja nad kartką nad klawiaturą
pochylona jakbym się modliła
bo zaklinanie świata to modlitwa
prośba o sens i o istotę rzeczy
o jasność o to żeby zrozumieć
i nazwać
i żeby dzień był do zapamiętania
ta mroźna niedziela w styczniu
czarna koronka gałęzi na niebie
jakiś wiersz
29.1.2012
Inne tematy w dziale Kultura