ewa filipczuk ewa filipczuk
265
BLOG

MÓJ CHŁOPIEC ODYS

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 12

chłopiec odys przyjeżdżał tramwajem

z nową figurą miłosną płakałam

coraz rzadziej rozmawialiśmy

 

wieczorami w kuchni było zimno

mapy podarte szlak wędrówki splątany

nikt nie przysyłał listów

(wszyscy myśleli że odys mieszka z kirke)

 

zostały po nim wiersze napisane nocą

nie narodzone dzieci

nagły odpływ morza

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Kultura