Wszystkie nasze przywidzenia i klęski mają nadzieję. Dom opuszczony i dziecko, które płacze, każą co prawda wątpić, ale mamy nadzieję. Nadzieję na przyszłość i przeszłość. Pełną łagodności, a nie desperacji. Nadzieję, że wybaczymy, że zwyciężymy, że nie umrzemy.
Moja nadzieja pobiegła tam, gdzie (mam nadzieję) jesteś. Twoja, ciemniejsza niż ocean, z powagą mówi o śmierci, ale naprawdę myśli o czymś innym.
Nie będę się upierała. Weź mnie na zawsze. Jest to nadzieja w kolorze nadziei, przypis do tytułu, błędne koło.
Inne tematy w dziale Kultura