ewa filipczuk ewa filipczuk
271
BLOG

WAHADŁO LATA

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 11

Mój ulubiony miesiąc

zwiesza się z gałęzi

jak pajęczyna.

Koronki nad wodą.

Sidła. Zasadzki.

Ściegi na liściach

doraźnie zielonych.

 

Następny spektakl za rok,

po mrozie i fiołkach.

 

Ale jeszcze sierpień

dyszy z gorąca.

 

Żegnam się z nim przedwcześnie,

przewidując koniec.

 

Niech mu ciężka ziemia

będzie lekkim puchem

migrującego za chwilę

ptactwa.

 

Niech mi będzie słodka

sierpniowa ziemia

za chwilę.

 

                                                  sierpień 2013

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Kultura