niebo ciemniało
i zrywał się gwałtowny wiatr
pytałam dlaczego nie odpowiadał
ścigany przez domysły i szumy
kiedy wracał
dawał mi wszystko
zwijałam się wtedy w sobie
zamiast błyszczeć
marzłam
wiedziałam że woda jest zbyt głęboka
aby przejść na jego stronę
a miłość
to za mało
6.1.2014
Inne tematy w dziale Kultura