ewa filipczuk ewa filipczuk
169
BLOG

PRZECHODZIEŃ

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 4

ten chłopiec na bezdrożach wyczekuje światła

na jego włosy opadł kurz młodości

nie chce powracać do pustego domu

parzy herbatę i bezsilna wróżba

nakazuje cierpliwość ścieżkę co wyjaśnia

 

a kiedy siwy idzie po bezdrożach

depcząc bezdomność opuszczonych lat

ciepłą herbatę na wieczne zmęczenie

podają dłonie mieszkanki pokoju

w którym cierpliwie chłopiec się zestarzał

 

przystanął w oknie czeka kiedy przyjdzie sen

w bramach krzyczą pijani pijani na śmierć

odszedł ostatni autobus świt jest niepodobny

do ciepłych poranków z nadzieją bezsenny od lat

szuka światła na drodze i ciemnieje dom

                                                                           z tomu Cafe Chaos

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura