e_ciemniak e_ciemniak
35
BLOG

Temat niedzielny - zabić księdza!

e_ciemniak e_ciemniak Polityka Obserwuj notkę 6
Moderatorzy polskich portali pozwalają na nawoływanie do morderstw i przestępstw. Brak reakcji odpowiednich władz skłania mnie do wysnucia wniosku, że polscy prokuratorzy, albo nie odróżniają myszki od chomika, albo korzystają w Internecie jedynie z rankingów na największe cycki.

Zacząłem dość cynicznie, choć temat jest poważny. Nie jestem zwolennikiem kontroli Internetu, jednak tej kontroli jakościowej i poglądowej, – zaś, jeśli chodzi o prawo, Internet w żaden sposób nie powinien być sferą życia spod niego wyjętą.

ZABIĆ KSIĘDZA

Oto, co wynalazłem w komentarzach pod artykułami dotyczącymi aresztowania mordercy proboszcza parafii w Blachowni:

– I świetnie... ...trzeba wyplewić z korzeniami, wszystko, co chrześcijaństwo ma temu światu do zaoferowania!

– medal za walke z okupantem brawo oby mniej kleru na swiecie oraz wladzy

– Brakuje nam SYBERII Nu, tam można by upchać nadmiar księży...

JAK MOŻNA ZABIĆ KSIĘDZA? ksiedza zawsze .....hahahaha  precz z kosciolem i wszystkimi wiarami

–.. przeciez zbrodniarzami sa w Polsce katolicy!!!!! Zaprzeczycie??

– zabił pedofila i co z tego wypuscic chlopaka

– Śmierć pedałom Pewnie sie przystawiał klecha do młodego i dostał kosą! Koniec tematu.

– Tak teraz nienwidze tych czarnych baranow, darmozjadow, czarodziei, magigow coniedzielnych od siedmiu bolesci, pexalod, ze na ich widok pluje w ich strone!!! NIENAWIDZE ICH!

– Zabil ksiedza. To powinna byc okolicznosz lagodzaca.

Pochwała morderstwa, nawoływanie do podobnych „rozwiązań”, obraza, lżenie, już nie mówiąc o obrazie czyich uczuć religijnych – wszystko to podlega pod konkretne paragrafy Kodeksu Karnego. I nie jest to pierwszy przypadek, i nie zawsze chodzi o księdza. Śmierć, pogróżki, przekleństwa – przestępstwo na forach to codzienność. I tylko prokuratorzy nie widzą, nie słyszą i nie mówią, jak te małpy posążkowe o sześciu rękach.

SEX, KSIĄDZ I ROCK AND ROLL

Według mnie forum portalu jest czymś w rodzaju listu do redakcji. List do redakcji jest zaś formą artykułu prasowego, za który w pełni odpowiada według prawa: autor, redaktor naczelny i wydawca. Za groźby, szarganie czci, obelgi, czy jak wspomniane nawoływanie do zbrodni nie odpowiada w Internecie nikt. Czym różni się zatem słowo pisane w gazecie papierowej od słowa internetowego, skoro jest w podobny sposób dostępne, reklamowane i rozprzestrzeniane? Czemu prawem chroniony jest papier, a zapis informatyczny już nie? Jeśli zostają się roczniki drukowane, to podobnie funkcjonują archiwa na forach. Jeśli odpowiedzialność za zbiorowe pisanie autorów ponosi naczelny i wydawca gazety z drukarni, to, czemu wydawca portalu dając podobna płaszczyznę autorom komentarzy nie odpowiada za nic?

URABIANIE OPINII

W gazecie papierowej istnieje przynajmniej prawo do sprostowań. Wykonywane jest różnie, ale podmiot prezentowany w tekście jest w stanie przynajmniej wnieść protest. Przecież tak jesteśmy wyczuleni na obronę praw wszystkich, gdzie są więc prawa podmiotów obelg na naszych forach?

Przykłady z omawianego artykułu:

– Ciekawe jaki wspólny interes mogli mieć ze sobą? Pewnie nie chciał mu płacić za usługi i masz!

– Zabił księdza. Może śledztwo wykarze, że 47-letni ksiądz proboszcz wpychał swojego świętego członka w grzeszny tyłek 18-latka, który tego nie wytrzymał. Ale zaraz zabijać? To tak nie po katolicku. Wystarczyłaby kastracja.

– Kolejny pedofil! Pewnie ksiadz był pedofilem i wykorzystywał chlopaka. Ten nie wytrzymał i go zadzgał. Ot i cala historia. A teraz pewnie z ksiedza zrobia swietego, a chlopaka skaza na dozywocie...

– Pewnie młodego ten kiecuch chędożył - no to się doczekał.

A skąd wiesz czy to nie syn zabił ojca ,który nie chciał płacić alimentów ?

NORMA BEZ-PRAWNA

Zamordowany proboszcz miał pewnie swoją rodzinę, znajomych, ludzi, z którymi się przyjaźnił. Gdzie są ich prawa? Gdzie są prawa człowieka gnojonego na lamach tzw. opiniotwórczych portali? Czy starczy udostępnić serwer i resztę prawa mieć głęboko?

Prawo do wolności w Internecie nie powinno równać się z przekraczaniem prawa obowiązującego. Jeśli ktoś chce uprawiać „rock and roll” na lamach, to niech dowie się o konsekwencjach swoich poglądów. Nie możemy propagować faszyzmu. A podżeganie do zbrodni możemy? A zarzucanie nieprawdziwych czynów nie jest karalne?

Na inwencję prokuratury nie ma co liczyć. Biorą się za sprawy po 15 artykułach w prasie ogólnopolskiej i to jeszcze w przypadku, gdy szef prokuratury uzna, że „nic nie umoczy”. Od lat mają te same wytłumaczenie. Kontroli Internetu nie da się po prostu wykonać. Trochę mają racji, nie wszystko przejrzą, ale mi znalezienie tych przestępczych komentarzy zajęło 10 minut. Znalazłem je na WP, Onecie i Interii, a nie na hobbistycznej, niszowej stronie antyklerykałów. Może ściślejsza kontrola powinna dotyczyć tych z portali, które uzyskują jakiś status, określony przepisem, mający odpowiednie pole rażenia. Może trzeba by rozróżnić strony prywatne, od stron-instytucji? Nie wiem.

Widzę dwie sprawy: bezczynność prokuratury (odżegnując się od dzisiejszego tematu, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę słowo marihuana, aby przekonać się, że władza śpi), i nagminne łamanie praw ludzkich.

Anonimowość posta może dziś wszystko. Zaś każdy przestępca też chce być anonimowy. Rolą prokuratury powinno być obieranie tej anonimowości i sprawcom w realu i sprawcom w Internecie. Skoro równoznacznie karzemy przestępców za podrabianie czeku papierowego i podpisu elektronicznego, prosiłbym o potraktowanie tego artykułu jako oficjalny donos.

e_ciemniak
O mnie e_ciemniak

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka