10 miesięcy bezwzględnego więzienia kosztowało Piotra Rybaka spalenie w 2016 roku kukły Georga Sorosa. Ale sędzia uznał, że ta kukła, z wszystkimi atrybutami z antysemickiej, nazistowskiej karykatury, wyrażała po prostu Żyda. A oskarżony działał w sposób świadomy i zaplanowany. Sędzia Górny grzmiał - Szkodliwość tego czynu była ogromna. Budził grozę nie tylko wśród Żydów w Polsce, bo informowały o nim wszystkie duże media zagraniczne.
Dla odmiany w roku 2017 niejaki Sławomir D. usiłował spalić kukłę katolickiego księdza z twarzą Ojca Rydzyka. Ogień szybko ugasiły będące na miejscu służby. Sławomir D. został oskarżony o......nieostrożne obchodzenie się z materiałami łatwopalnymi i skazany (sic!!) na grzywnę 300zł. Wyrok jest nieprawomocny i oskarżony odwołał się od tak ....drakońskiej kary. Sędzia Krzysztof Dąbkiewicz stwierdził, że zasądzona kara jest adekwatna do popełnionego czynu. – Odpowiedzialność za tego typu wykroczenie ponosi osoba, która m.in. nieostrożnie obchodzi się z materiałami łatwo zapalnymi.
A poza tym mamy w Polsce równość, wolność i tolerancję.......i wolne sądy.