Cleofas Cleofas
46
BLOG

Awanse Marka Migalskiego

Cleofas Cleofas Polityka Obserwuj notkę 4

 

Gnuśnemu politologowi, który nie jest politykiem, a o którym Kaczyński, który nie wiem, gdzie stał w Sierpniu '80, powiedział - w interpretacji M.M. - iz awansował na tępaka, mogę tylko napisać, ułomnym słowem: wciska  Polakom swój kiepski kit. Nie wiem, czym zasłużył się Jarosław Kaczyński dla Polski, nie wiem, czym zasłużył się Migalski, potrafię tylko ocenić, co ten ostatni zostawił na  "papierze internetu". Potrafię tylko ocenić słowa Kaczyńskiego, które wczoraj wypowiedział w Gdynii.

Co ma Agata Mróz i jej śmierć do wczorajszego wystąpienia Henryki Krzywonos, która spostponowała Kaczyńskiego, a było za  co, nie wiem. Tą wiedzą Migalski się nie podzielił. Mąż Agaty Mróz po prostu uznał, że nie przyjmuje z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego Orderu Odrodzenia Polski, bo tak sam uważał, iż to nie te ręce, bo pewnie tak uważał, że jego żona Agata tak by chciała. Chyba, że Migalski ma większą wiedzę niż mąż A. Mróz. Co nie jest teoretycznie wykluczone. Znając jednak kłopoty Migalskiego z libido, należy te okoliczność wykluczyć.

 

Migalski jeszcze raz insynuuje swoją pokraczną pisaną retoryką, iż nie wie, czym jest polityka, czym była w historii „Solidarność”, czym są emocje i kalki. Sam zresztą nie potrafi posługiwać się prostym komunikatem wpisu blogowego i jego możliwościami gatunkowymi. Bardzo łatwe jest to do udowodnienia. Nie wiem, jakim jest politologiem, mogę go tylko ocenić po tym, co zostało opublikowane. Mogę zatem na tej podstawie stwierdzić: marnym jesteś. A mam podstawy do tego, bo ciut więcej i w istotniejszych wydawnictwach opublikowałem. Plus tłumaczenia w zwartych publikacjach.

 

Posądza Migalski Henrykę Krzywonos o emocjonalność, opatrując w tym samym zdaniu jej wypowiedź podrzędnością, gorszością – cecha charakteru, która świadczy o autorze takiego sformułowania, a jeżeli dodamy do tego ton w jakim to czyni, to wiemy: kim jest autor, jakie reprezentuje wartości polityczne, w obronie jakiej wartości politycznej lidera partyjnego to czyni.

 

Nie zniszczy w ten sposób Migalski najnowszej politycznej historii Polski, nie zniszczy znaczenia „Solidarności”, nie zniszczy idei konserwatyzmu, który z jego nauki i osiągnięć „pisarskich” kojarzy się i ma desygnaty populizmu. Najwyżej Migalski udokumentuje to, co mimowolnie z taką ochotą przypisywał awansowaniu go przez Kaczyńskiego. Na która półkę semantyczną wartości intelektualnej chce awansować Migalski? Gdzie się politycznie awansuje z tępaka?

 

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka