Podszywanie się pod Komitet Obrony Demokracji i Mateusza Kijowskiego to metody czysto pisowskie. Linie papilarne prowadzą do osobników z kampanii wyborczych Andrzeja Dudy i PiS.
To partia Kaczyńskiego zatrudnia trolli internetowych, mają nawet posady partyjny, bądź rządowe. W ten sposób został wrobiony Tomasz Lis, w którego programie Tomasz Karolak powoływał się na fałszywe konto Kingi Dudy.
Kijowski został wrobiony we wpis ze szczególną frazą „nie zawahamy się przed zastrzeleniem Jarosława Kaczyńskiego”. Po języku można dojść, kto jest autorem. Dobry filolog mógłby zabawić się w detektywa lingiwstycznego. Język nie kłamie, zawsze wyskakuje z niego Freud.
Przecież chodzi o powstrzymanie KOD, jak to robił Viktor Orban na Węgrzech ze swoimi KODami. Bo ma wejść do gry Mariusz Kamiński (przypominam 3 lata do odsiadki z łaski Dudy zostały mu odjęte, aby został ministrem).
Adam Michnik nazwałł PiS mafią polityczną, partią mafijną. Dla mnie trollem politycznym jest Andrzej Duda, który dewastuje strażników konstytucji, strażnicę ustroju demokratycznego w Polsce, Trybunał Konstytucyjny.
PiS i jego politycy odciskają na historii Polski znamię, swoją szkarłatną literę. Co PiS ma do zaproponowania oprócz wrabiania innych, oprócz vendety smoleńskiej? Nic! Już alarmuje się, iż budżet państwa trzeszczy i szybko się załamie.
Zapłacimy ogromne koszta za PiS. A Dudą i tak skończy przed Trybunałem Stanu w Polsce, zdaje się, iż szybciej zazna tej przyjemności przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. W tej chwili Polska została pozwana przez Komisję Europejską przed tenże trybunał za smog.
Smog demokratyczny fajczony jest przez Dudę, Kaczyńskiego i PiS, aż dusi w przestrzeni publicznej. Chcą w tej chwili udusić Mateusza Kijowskiego i jego KOD. Oby wytrwał! Bo nietrudno się załamać w takiej nieczystej, brunatnej atmosferze.
Inne tematy w dziale Polityka