Czansi Ogrodnik Czansi Ogrodnik
158
BLOG

*****Tuska.

Czansi Ogrodnik Czansi Ogrodnik Polityka Obserwuj notkę 0

Tusk występuje publicznie bez ofert dialogu, a nadto zabiera nowo utworzonej formacji demokratycznej Polska 2050 Sz.Hołowni 10% elektoratu, tak mówią najnowsze sondaże o efekcie Tuska. Dziś można z całą pewnością stwierdzić, że prezes Jarosław Kaczyński może walczyć z Tuskiem na kilka sposobów. Pierwszy – napuścić na niego Lewicę i A.Kwaśniewskiego, którego Tusk z niewiadomych powodów się boi, boi się jego celnych ripost, doświadczenia politycznego, społecznej akceptacji. Widać po Twitterze, że Lewica jest skłonna dobijać Tuska za każdy wpis (ostatni o krzyku). Krzyk w psychologii jest w takich warunkach oznaką słabości. Krzyczy ten, który nie ma racjonalnych argumentów i usiłuje walczyć skłóceniem narodu, żeby się wszyscy na siebie obrazili. Tusk niszczy to, co od kilku lat udało się zbudować Jarosławowi Kaczyńskiemu i Zjednoczonej Prawicy – pracę i święty spokój. Kiedy już ludzie zaczynali być zadowoleni, bo starcza do pierwszego, czy dziesiątego, kiedy powoli odwraca się syndrom zamknięcia z powodu covid, wkracza Tusk ze swoją wojną słabości. Mówi, że jest silny, ale przeczą temu wypowiadane slogany. Po drugie – Tuska można zwalczyć osiągnięciami premiera M. Morawieckiego. Tusk nigdy nie miał w budżecie państwowym nadwyżki, nie miał też wielu innych sukcesów B. Szydło, nie miał też takiej sprawności ustawodawczej jak PIS. Po trzecie – poczekajmy aż zapał Tuska wygaśnie tuż przed wyborami, bo wyraźnie chce doprowadzić do załamania się większości parlamentarnej Prawicy w Polsce, a to są działania Tuska niestety nadal antypolskie i antypaństwowe.

Tusk kiedyś chciał sprzedać Lasy Państwowe, żeby zrealizować kolejny plan uwłaszczania się popeerelowskich prominentów na majątku państwowym. Tusk z Balcerowiczem są odpowiedzialni za wiele bankructw, licytacji polskich biznesów i państwowych majątków, odpowiedzialni są też za brak blokady Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w graniu zwyżkami franka szwajcarskiego umożliwiającymi drenaż polskich portfeli poprzez kredyty frankowe. Za wiele mechanizmów przynoszących straty państwa i Polaków Tusk jest odpowiedzialny, ale do tej pory tej odpowiedzialności nie poniósł, ma natomiast czelność w osądzaniu Polaków i Prawicy, wręcz nawołuje do jej bojkotu.

Z kim gra Tusk dzisiaj prowadząc kampanię na przesilenie rządowe najpierw z tylnego fotela Unii, a teraz oficjalnie? Gra z izraelską firmą PR-ową, która reprezentuje interesy Polaków pochodzenia żydowskiego, którym mienie odebrali Niemcy, albo Rosjanie lub je porzucili i uciekli za granicę. Wszyscy pamiętamy martyrologię Żydów i Polaków. Jednak brak zrozumienia tekstów prawnych ktoś wreszcie z MSZ musi Żydom i Amerykanom wytłumaczyć.

Kuleje z tego powodu nasza polityka międzynarodowa, a odbiór kolejnych działań prawicowego rządu jest negatywny. Prezydent RP mógłby wreszcie przymilić się J. Bidenowi, by ten nas i nasze problemy z Rosją zauważył, szczególnie w zakresie energii i gazu. Poza tym ktoś mógłby wytłumaczyć porównawczo całemu Departamentowi Stanu USA i prezydentowi USA zawiłości naszego systemu sądowego wraz z zaznaczeniem, że gdy tylko zaczęliśmy mówić o obieralności sędziów w wyborach publicznych lub poprzez Sejm i Prezydenta w sposób bardziej prosty niż zawarty w Konstytucji RP, to zaraz podniósł się z tej strony dyplomatyczny wrzask, że to niedemokratyczne. A czy demokratyczne są wybory sędziów w USA dożywotnio? A czy to, że kampanie sędziowskie i prokuratorskie w USA są prowadzone również poprzez sponsoring biznesu zainteresowany konkretnymi kandydatami też jest demokratyczne? No nie za bardzo, bo pachnie korupcją. Brak odpowiedzialność sędziów i prokuratorów za popełnione zaniechania lub przestępstwa też jest korupcją i kolesiostwem. W ogóle każdy lobbing pachnie korupcją, dlatego mamy CBA w Polsce.

Tusk nastawiony na wojnę i wyzywanie na pojedynek może obejść się smakiem, bo przecież to on tuż po katastrofie samolotu w Smoleńsku ze śmietanką polityczną Polski przybijał nad wrakiem żółwiki z Putinem. Trzeba więc uważać w przypadku popierającego Tuska biznesu na ten biznes, czy aby nie jest za mocno przytwierdzony w samorządowych miejscach, gdzie decydentami są posłowie lub członkowie PO i PSL, czy Nowoczesnej.

Raczej polecałbym zrobić szeroko zakrojony sondaż – po 2 tys. respondentów w każdym mieście wojewódzkim w różnych grupach wiekowych, by zobaczyć co się Polakom podoba w Tusku, a za co mają do niego pretensje. Na podstawie tego sondażu przygotowałbym premiera Mateusza Morawieckiego z tuzami marketingu politycznego, którzy na pewno przeczytali i zrozumieli tezy z książki Naomi Klein „No logo”.

Tusk kojarzy mi się obecnie z byłym prezydentem Billem Clintonem, który w 1996 roku zlikwidował w Teksasie tzw. dotacje moherowe do hodowli kóz i owiec. Przyjechał tak jak Tusk obecnie do Polski i w Teksasie zabrał ludziom, szczególnie rolnikom, możliwości rozwoju i finansowania nowych projektów produkcyjnych. W ciągu kilku lat w regionach Teksasu, gdzie najprężniej rozwijała się produkcja wełny, angory zaczęły upadać całe gospodarstwa, banki licytowały sprzęt i nieruchomości, a komornicy za bezcen sprzedawali rolniczy sprzęt do obsługi wyspecjalizowanych gospodarstw. Stąd w tym regionie (Płd.-wsch. Teksas) nikt już gremialnie nie głosuje na Demokratów, większość ludności, w regionach gdzie zabrano dotacje moherowe, głosuje na Republikanów. Tusk chce zabrać Polakom, jak Clinton Teksasowi, dotacje i rozwój, żeby znowu PO mogło się najeść ośmiorniczkami.

Kampania powracającego Tuska opiera się na wyszydzaniu, jego słynne 3D – dług, drożyzna, daniny można zastąpić kontr-hasłem – kabotyństwo, kolesiostwo, kołtuństwo polityczne i kłamstwo. I też trzeba to hasło wykrzyczeć. Dziwi mnie brak reakcji i kontrofensywy ze strony Sz. Hołowni. Na jego miejscu rzuciłbym wszystkie siły M. Kobosko do nagrywania spotkań Tuska z wyborcami w regionach i sprawdzanie, gdzie stosuje doktrynę Neumanna oraz jakie zapowiada tym wyborcom korzyści i z czego je chce zapłacić kandydatom na posłów czy wyborcom. Czy Tusk nie posługuje się w kampanii powrotu za bardzo możliwościami Skarbu Pastwa, gdyby tylko znów mógł przejąć fotel premiera? Znowu chce dzielić z państwowego, a nie ze swojego, czyli z dochodów partii PO (też od państwa polskiego z dotacji)?

Dziś PIS wygra z Tuskiem elastycznością, racjonalizmem i szerokim dialogiem z wyborcami, nawoływaniem do zgody, by w Boże Narodzenie, czy Wielkanoc ludzie nie zasiadali w duopolu oczekiwań i politycznych kłótni. Tusk nigdy nie dał Polakom tyle pracy i możliwości bogacenia się, co PIS w czasie swoich rządów.

Trzeba odświeżyć PIS medialnie, w radio i telewizji mogłyby się pojawiać młode twarze, nowe szeregi PIS oraz inteligentni młodzi i starsi Polacy, którzy są poza polityką w nauce, biznesie i urzędach. Mogliby występować młodzi biznesmeni, którzy skorzystali ze start-upów za PIS, przedstawiciele młodego biznesu nowych technologii, z którymi dokonywano by wywiadów w TVP, czy radio i pokazywano ich prężność czy finansowe zadowolenie. Po nich trzeba już sięgnąć, by przekonać młody elektorat do tego, że Tusk to marionetka starych, biednych czasów dla większości Polaków.

Tusk zapomniał, że już w 2019r, dokonała się w PO zmiana pokoleniowa, oficjalnie wszyscy go popierają, no może poza Trzaskowskim i jego otoczeniem, a nieoficjalnie wszyscy czekają na sporządzanie list wyborczych i na decyzje o jedynkach, dwójkach i trójkach. Nie darują Tuskowi jeśli znowu wstawi na listy w wyborach parlamentarnych w 2023 roku stare tłuste koty, albo gdy znowu przewali większość PO i pójdzie do wyborów jako Koalicja Obywatelska od Lewicy przez PSL po PO i utraci swoich kandydatów na rzecz znanych i popieranych lokalnie tuzów mniejszych partii.

Ktoś z marketingu politycznego analizował już może układ list kandydatów w poszczególnych okręgach wyborczych do sejmu i senatu z 2019 i 2015 roku? Czy ktoś na podstawie danych demograficznych w korelacji z aktualnym spisem GUS zauważył jak kształtuje się poparcie wyborcze w każdej miejscowości w całej Polsce? I czy na przykład ma szanse w 2024 roku zostać w Gorzowie Wlkp. prezydentem Sebastian Pieńkowski czy raczej Elżbieta Rafalska przy dobrze ułożonej kampanii? Czy ktoś w PIS odpowiednio wcześniej przeanalizował wnioski z niedawnych wyborów w Rzeszowie i czy założył, że może w wyborach parlamentarnych i samorządowych występować rozdrobnienie ilości kandydatów lub wystawianie przez opozycję tylko jednego kandydata, by zebrał większość? Takie pytania zadaje sobie po cichu wielu zaangażowanych wyborców Prawicy po każdym wystąpieniu Tuska. Trzeba więc jasnych komunikatów z walki z Tuskiem, poza hasłami olania go z góry w sensie posłuchu w mieście. Bo nie wiadomo, czy Tusk będzie miał odwagę wybrać się na wieś, gdy chce wchłonąć PSL i już zaczął z PSL-em rozmawiać o stanowiskach w nowym rządzie. W ogóle nie wiem dlaczego nikt nie zauważył, że po cichu Tusk dzieli skórę na jeszcze nie złapanym przez siebie niedźwiedziu. Warto, by PIS sprawiło, że ten niedźwiedź Tuskowi zwieje lub się schowa, żeby skóry nie stracić.

Chciałbym dla polepszenia sobie nastroju zobaczyć w akcji Tuska, gdy wyzwie go na pojedynek premier Mateusz Morawiecki. Chciałbym zobaczyć jak osadza w miejscu Tuska w debacie spokojem i na każdy temat jedną celną ripostą. Jak wypomina mu przede wszystkim przejmowanie pomysłów i gaszenie każdej nowej inicjatywy młodych, szkodzenie Sz. Hołowni i Polakom. Chciałbym aby M. Morawiecki wytknął Tuskowi polityczne lenistwo i brak ustawodawczych pomysłów, afery VAT-u, afery ograbiające Skarb Państwa i Polaków. Żeby wykazał w debatach jednoznacznie, że Tusk niszczy Polskę i Polaków, ograbia ich i gdy zaczynają się kłopoty ucieka tam, gdzie więcej zarobi i będzie bardziej znany - pod skrzydła niemieckiego orła A. Merkel. Żeby pokazał Tuskowi, że jego skrzydła polityczne dawno zmieniły kolor z białego (orzeł polski) na czarny (orzeł niemieckiej Nemezis).Żeby M. Morawiecki pokazał Tuskowi swoją intelektualną, mentalną wyższość w gospodarowaniu państwem, by to Polakom żyło się dostatniej.

By rzucił mu w twarz, w imieniu Jarosława Kaczyńskiego i nas, że jego 3D to 4K – kabotyństwo, kolesiostwo, kołtuństwo i kłamstwo.

I chciałbym żeby Naród/Suweren zaczął pisać hasła w odpowiedzi na pięć gwiazdek szkalujących PIS w postaci np.4K11* co w wolnym tłumaczeniu znaczy 4x K Ku*wa a 11* - Obywatelska.

Żeby hasło dobrze komponowało się w odpowiedzi na pięć gwiazdek – 4K11*, w rozwinięciu 4K – kabotyństwo, kolesiostwo, kołtuństwo i kłamstwo, samo K- Ku*wa.

Obrona PIS-u przez dobrze zaplanowany i frontalny atak, ale dopiero wtedy, gdy ludzie/wyborcy wrócą z urlopów, czyli jesienią. Jesienią M. Morawiecki mógłby rzucić rękawicą Zawiszy Czarnego w twarz Tuskowi. W ogóle dziwię się, że Jarosława Kaczyńskiego nikt nie porównuje do Małego Rycerza Wołodyjowskiego z trylogii Sienkiewicza. Niech Tusk postoi w upale na polach Grunwaldu, jak już stronie polskiej (czyli PIS) podesłał swoimi krzykami w Gdańsku dwa nagie miecze. Nasza stal damasceńska niech do jesieni będzie w cieniu, jak wojska króla Jagiełły przed bitwą. Tusk zapomniał, że festyny wyborcze w czasie urlopów, bez darmowej kiełbasy wyborczej będą miały tylko organizacyjną frekwencję dobrze wyglądającą w telewizji, ale nie będącą sukcesem w przekonaniu wyborców.

Niech się wystrzela z amunicji, której łuski obejrzy marketing polityczny PIS-u, oceni ich kryminalne zagrożenie i wyda opinię jesienią, zanim Polacy zasiądą do świątecznych stołów.

4K11* - kabotyństwo, kolesiostwo, kołtuństwo, kłamstwo Ku*wa (11 gwiazdek) - Ob*********

4K11* w odpowiedzi na pięć gwiazdek Tuska

4K11*

Czytam, oglądam, wnioskuję. Lubię fakty, kieruję się zasadą słuszności. Being There.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka