Czansi Ogrodnik Czansi Ogrodnik
391
BLOG

Dziennikarze na granicę z Białorusią, infolinia-stop pedofilii w kraju.

Czansi Ogrodnik Czansi Ogrodnik Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Tak się zastanawiałem ostatnio, mając na uwadze wywiady i sondaże, też te niepublikowane, że może od tego weekendu należałoby pozwolić dziennikarzom zachodnim i polskim na opisywanie zdarzeń na granicy z Białorusią. Mieliby oni na przykład możliwość zdobywania akredytacji na zapis telewizyjny i dźwiękowy zdarzeń przygranicznych. Akredytacje mogłyby być wydawane dziennikarzom do strefy zagrożonej na przykład przez MSWiA. Każda akredytacja opierałaby się o dane personalne i zdjęcie z czasu wydania akredytacji, które potem mogłoby być przesyłane Straży Granicznej, by ta nie musiała za często legitymować ludzi bez oznaczeń. USA i UE wiedzą, kto jest agresorem na granicy, więc każdy przekaz dziennikarski tylko wzmocni opinię o Polsce, jako o państwie atakowanym.
Ponieważ z dyktatorami nie rozmawia się, bo to bezcelowe, cokolwiek w czasie rozmów obiecują i tak robią swoje, a osiągają tylko swoje cele, należałoby wystąpić do ONZ z żądaniem wprowadzenia nadzoru ONZ nad strefą nadgraniczną po stronie Białorusi, by wykluczyć KGB i białoruskie służby z manipulowania imigrantami/uchodźcami z Azji i Afryki.
Manipulowanie imigrantami na granicy, czy zakręcanie kurka z gazem przez Rosję i Białoruś dla Polski, Litwy, Ukrainy, Łotwy i Estonii świadczą o planie oderwania tych państw od UE lub w ogóle Zachodu. O tym planie świadczą też prowokowane wewnętrznie w tych krajach niepokoje społeczne.
W ogóle dziwne jest to, że nikt do tej pory w Polsce nie wpadł na to, że przyczyną ograniczenia przesyłu gazu do Zachodniej Europy i Polski, czy Ukrainy, mogą być nie tylko mocarstwowe zapędy W.Putina, ale jego pomoc energetyczna dla Chin i sprzedaż prądu,gazu w roku 2021/2022 Chinom po znacznie wyższych cenach. Chiny są skłócone z Australią, od której jeszcze do niedawna importowały olbrzymie ilości węgla na potrzeby energetyczne swego kraju, a więc odpadł im partner do zasilania energetycznego. Chiny w tym roku nawiedziły powodzie, które zalały newralgiczne kopalnie węgla. Prace naprawcze w tych kopalniach trwają do dzisiaj. Możliwe jest, że Chiny lub sama Rosja wpadły na pomysł zbudowania szerszej współpracy w zakresie energetycznym i dlatego cierpi na tym UE, też Polska, już od okresu letniego 2021. Jeśli Rosja uzna, że bardziej opłaca się jej pomoc Chinom – państwu z Azjatyckiej Piątki (nazywanej azjatyckim NATO), to należałoby przekonstruować wszelkie konsultacje z Rosją w zakresie zakupu gazu i cen przesyłu oraz bacznie się przyglądać Nord Stream 2. Ryzyko stosowania nacisku na Polskę, Ukrainę i inne postkomunistyczne kraje nadbałtyckie w zakresie zakupu i przesyłu gazu z Rosji rzuca nowe światło na sposób współpracy zagranicznej między państwami Unii Europejskiej na polu energetyki.
Dobrze, że Polska (nasz marketing polityczny obecnie rządzącej partii) nie wprowadziła lockdownu mimo zwiększającej się liczby zakażonych Sars-Cov-2 na ścianie wschodniej kraju. Bunt jaki wybuchłby wśród rodaków byłby większy niż strajki kobiet z powodu zakazu aborcji. Dlatego lepiej ustawiać obostrzenia tylko w zakresie dostępu do gastronomii, klubów, kin, teatrów, siłowni, pływalni, urzędów i imprez masowych tylko dla zaszczepionych. W wielu krajach tak wprowadzone obostrzenia bez lockdownu spowodowały zwiększenie liczby obywateli zaszczepionych, a za tym niższą zachorowalność na Sars-Cov-2 i niższe koszty obsługi szpitalnej. Ludzie chcą korzystać z w/w przybytków, dlatego będą się szczepić, by mieć paszport covidowy i do nich wejść.
I ostatnia kwestia, którą chciałem poruszyć w tym artykule to zagospodarowanie i przeznaczenie środków na budowę infolinii na zasadzie telefonu zaufania dla dzieci do 18 roku życia poszkodowanych przez pedofilów. Działałaby na takiej samej zasadzie jak telefon zaufania z możliwością dodzwonienia się każdego dziecka w kosztach zwykłej rozmowy miejscowej operatora telefonicznego, połączenie po dodzwonieniu byłoby szyfrowane, a rozmowy nagrywane po to, by móc je zarejestrować jako dowód w sprawie. Przy tych centrach telefonicznych w całych kraju (w byłych 49 miastach wojewódzkich według starego podziału administracyjnego) pracowaliby policjanci przeszkoleni w kontaktach z ofiarami zgwałconymi, ofiarami pedofilii i psychologowie z praktyką. Ten telefon zaufania – stop pedofilii jest konieczny do załatwienia raz na zawsze problemu zastraszania świadków czy ofiar przez sprawców, wykluczenia miejscowego ostracyzmu społecznego. Spowoduje on też większe zaangażowanie policji w tworzenie wyspecjalizowanych jednostek szybkiego reagowania. Cały ten projekt powinien być obudowany ustawami dającymi tym grupom szybkiego reagowania po kontakcie telefonicznym dziecka w celu jego uratowania możliwość szybkiego zgromadzenia materiału dowodowego w sprawie, zastosowania aresztu tymczasowego dla sprawcy i szybkiego odizolowania sprawcy od ofiary. Numer telefonu zaufania – stop pedofilii byłby dostępny na plakatach w każdej szkole, przedszkolu, w każdym ośrodku wychowawczym terapeutycznym, poradni psychologiczno-pedagogicznej, urzędach i policji. Akcja informacyjna o tej linii telefonicznej powinna trwać co najmniej pół roku w mediach i spotkaniach policjantów z uczniami w szkołach.
I jeszcze najważniejsza w tej kwestii sprawa – należy do tego wprowadzić ustawowo obowiązek – obligatoryjny dla wszystkich instytucji kościelnych na terenie Polski – zgłaszania w pierwszym dniu powzięcia informacji o pedofilii księdza do Prokuratury Rejonowej najbliższej miejscu zdarzenia, gwałtu, czy molestowania dziecka. Ksiądz, zgodnie ze wskazaniami papieża Franciszka, musi podlegać niekościelnemu prawu karnemu i po udowodnieniu winy musi być przykładnie skazany, a co za tym idzie umieszczony w miejscu zwanym więzieniem. Jeśli ksiądz dopuszcza się przestępstwa pedofilii powinien być sądzony ostrzej za pedofilię z powodu wykorzystywania uprzywilejowanej pozycji w kontaktach z dziećmi. To także należałoby odpowiednio skonstruować w przepisach kodeksu karnego.

Czytam, oglądam, wnioskuję. Lubię fakty, kieruję się zasadą słuszności. Being There.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura