Daredevil Daredevil
45
BLOG

Czemu dopiero teraz Go chwalicie??

Daredevil Daredevil Polityka Obserwuj notkę 14

 

W niedawnym wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” (31.03.2010) Ludwik Dorn zwracał uwagę na możliwość zajścia nieprzewidzianych wydarzeń całkowicie zmieniających scenę polityczną w kontekście wyborów prezydenckich. Czytając owe rozważania musiałem przyznać byłemu wicemarszałkowi Sejmu rację. Nikt z nas nie mógł jednak przypuszczać, iż mogą to być wydarzenia tak tragiczne. Od wczoraj wciąż jestem w szoku. Mimo, że od wypadku minęła doba, wciąż nie mogę uwierzyć w śmierć najlepszego Prezydenta, jakiego Polska miała od co najmniej 1989 roku.

 

I stale nie wierzę własnym uszom od 24 godzin słysząc te wszystkie ciepłe słowa o Lechu Kaczyńskim. Mam wrażenie, iż dopiero wczorajsza tragedia zezwoliła nie tylko na niekrytykowanie tego Wielkiego Patrioty, ale wręcz na podkreślanie zalet jego umysłu i charakteru. Czy wielu z wychwalających Prezydenta dowiedziało się dopiero wczoraj o jego licznych walorach? Gdzie byli przedtem? Czyżby aż tak bardzo obawiali się medialnego linczu czy branżowego lub towarzyskiego ostracyzmu, że co najmniej swym milczeniem przykładali rękę do krzywdzenia wielkiego polityka i człowieka? Czy uderzą się teraz w piersi wyrzucając sobie swoją bierność, czy wręcz przyzwolenie, w obliczu powszechnego opluwania Lecha Kaczyńskiego od pierwszego dnia jego prezydentury? Dodajmy: prezydentury naprawdę udanej, mimo, iż niepozbawionej błędów.

 

Czy nadal autorytetami dla młodzieży pozostaną gnojki w rodzaju Kupy Wojewódzkiego czy Szymona Majewskiego, którzy nie przepuścili żadnej okazji do poniżania Głowy Państwa i jednoczesnego podlizywania się przywódcy partii jedynie słusznej? Kiedy (bo jestem pewien, że kiedyś na pewno) znowu usłyszymy Palikota, Niesioła czy innego Kutza lżącego żyjącego jeszcze Jarosława Kaczyńskiego? I czy wczorajsza tragiczna i niepowetowana strata potrafi otrzeźwić miliony nienawistników dowodzonych przez czerwone media z TVN i GW na czele, tak, aby już nigdy nie szydzili z czyjegoś wzrostu czy fizjonomii tylko dlatego, że to modne?

 Szczerze mówiąc, mocno w to wątpię. Jak ujął to wczoraj jeden z warszawiaków wypowiadających się przed kamerą TVP: „To jest koniec Polski takiej, jaka była, albowiem odeszło zbyt wielu szlachetnych ludzi, a wielu bardzo nieszlachetnych zostało”.

Daredevil
O mnie Daredevil

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka