degustathor degustathor
328
BLOG

Dyskusja

degustathor degustathor Polityka Obserwuj notkę 5

 Spędziłem wczoraj nieco czasu na blogu Pana Profesora Kazimierza Wóycickiego roniąc łzy nad upadkiem PiS-u. Ale - No more tears - nawet jeśli ich powodem był tylko i wyłącznie śmiech. Chociaż - czy tylko śmiech? Nie, również smutek spowodowany upadkiem tzw. klasy. Bo czyż klasę może mieć wykładowca akademicki, raz-dwa (może na zawołanie?) płodzący niechlujny stylistycznie, naganny ortograficznie i kompletnie niemerytoryczny tekst wieszczący  upadek największej partii opozycyjnej w Polsce tylko i wyłacznie na podstawie wyników jednego jedynego badania, które to nie spełnia podstawowych kryteriów rzetelności i wynikającej z niej wiarygodności. Tekst, w którym explicite pojawia się "recepta" na wyjście z "upadku". Recepta prosta jak Lasek, Anodina&Miller. Po drugie - z ust Pana Profesora (z jego klawiatury, rzecz jasna) dowiedziałem się, że istotne to "mieć pogląd", który to jego zdaniem ma Pani Janina Jankowska.  Z całym szacunkiem dla Pani Janiny - tu też muszę o "klasie" - jeżeli ktokolwiek KOMENTUJE wydarzenia "polityczne", powinien mieć nie tyle jak Ona "pogląd", co pojęcie, nie tyle "dobre serce", czy w innych (obcych Jej) wypadkach "wierność idei" tudzież szybkość reakcji opłacanego "cyngla" - tylko rozum, który umożliwia  opis rzeczywistości, a nie kolejny życzeniowy czy zadaniowy bełkot,  z którego i tak nic wyniknąć nie może. No, może poza tym, że z pewnością nie jest dowodem klasy.

degustathor
O mnie degustathor

Swój. Własny.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka