Nie ma dla naszych "demokratów" żadnej świętości - ale tacy to "demokraci" tkwiący mentalnie w UD czy innym ZBOWiD, o SD nie wspominając.
Skoro znów zagościły na ulicach naszych miast tysiące oporników, skoro niebawem około 19.30 w oknach znów pojawią się zapalone świece i wygaszone odbiorniki TV, skoro GWAŁT na niepokalanym TK jest jedynie subtelną uwerturą przyszłych zbrodni PiS-u i jego siepaczy, skoro.........długo wymieniać, ale skoro, to może za lat tam ileś Jarosław kaczyński i Antoni Macierewicz z Mariuszem Kamińskim okażą się LUDŹMI HONORU? Skoro dzisiejsze KOD-owe oporniki nawiązują do smuty 1981/1983, to może (na przykład) Adam Michnik nawiąże do (z całym należnym szacunkiem dla Osoby i prośbą o wybaczenie za porównanie doń antypolskiego gnoja z Czerskiej) Ryszarda Siwca?
Wtedy ten KOD by nabrał nieco większej wiarygodności.