Daniel Kaszubowski Daniel Kaszubowski
362
BLOG

Nie dla psa kiełbasa

Daniel Kaszubowski Daniel Kaszubowski Polityka Obserwuj notkę 0

www.niedlapsakielbasa.pl – część osób na pewno słyszała już gdzieś o tej stronce. Niektórzy zapewne nawet już podpisali apel i skomentowali rządzące partię. Ilu jednak rzeczywiście odda ten „inny głos” w wyborach? Tego nie wie nikt. Dowiemy się zapewne dopiero pod koniec roku – po wyborach parlamentarnych.

 

Strona ta, jak i wiele innych akcji, ma jasny cel – zainteresowanie ludzi polityka bieżącą i wykształcenie odpowiedzialności politycznej wśród obywateli. Zapewne wpisuje się też w nurt budowy społeczeństwa obywatelskiego – świadomego i aktywnego społecznie i politycznie. Na ile skutecznie? To się okaże. Warto jednak o takich próbach zmieniania toku myślenia społecznego wspominać. Nie dlatego, aby reklamować którąś z tendencji politycznych, ale dlatego, że rzeczywiście może się to przyczynić do wdrażania realnych zmian i projektów. Do rzeczywistej zmiany świadomości społeczeństwa – nie tylko tego polskiego. W końcu, nie tylko opozycyjnemu planktonowi zależy na społecznej aktywności. Zależeć na tym powinno także partiom rządzącym. Czemu? Ano dlatego, że więcej świadomych obywateli, to więcej wymagań dla partii. I to nie tylko tych rządzących, ale także opozycyjnych – co nie raz może przyczyniać się do likwidacji opozycji.

 

Taka zmiana podejścia do polityki, może także dać pozytywne skutki dla samej polityki. Przede wszystkim może zwiększyć się jej jakość. Bo wzrost wymagań i zainteresowania, to przede wszystkim wyłapywanie i tępienie absurdów i głupoty – na co najczęściej narzekamy. W te sposób może się rzeczywiście wyklarować grupa postulatów, która rzeczywiście jest akceptowana społecznie. Mogłyby zniknąć cyrki pokroju awantury wokół PJN, czy Palikota.

 

Jedyne, co smuci w tej inicjatywie, to to, że po raz kolejny zostaje ona opanowywana przez konkretną organizację – po raz kolejny przez krzykaczy Korwina-Mikke. I nie sygnalizuje tego ze złośliwości, ale dla zasygnalizowania pewnej rzeczy. Przyglądając się komentarzom na stronie, wysnuwam wniosek, że zwolennicy tegoż Pana, mają tendencje do rzucania tych samych oszczerstw w każdą stronę. W myśl zasady kto nie z nami, ten przeciw nam, wszyscy to komuniści, socjaliści, lewacy itd. No i hasła, że wybawieniem jest tylko jedna osoba.... Osoba, która regularnie ma problemy z progiem wyborczym w każdych wyborach.

 

Szkoda więc, że takie portale/strony są opanowywane przez konkretne frakcje. W tych właśnie miejscach, powinien błyszczeć pluralizm poglądowy. Akcje takie powinny być miejscem wykazywania, że istnieją alternatywy, dla zepsutego aparatu partii już parlamentarnych. W końcu każdy i tka wybierze to,c o uważa za słuszne. A gnojenie ludzi, za posiadanie własnych, często odmiennych poglądów, nie służy niczemu dobremu.

Daniel Kaszubowski - bydgoszczanin, lewak Nie cenzuruje i nie zgłaszam nadużyć administracji. Uwagi na temat moich poglądów nie dotykają mnie. Tak samo jak gdybania o mój status majątkowy, wiek i orientację seksualną.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka