Całą Polskę obiegła nadzwyczajna wiadomość! Prezydent Komorowski podpisał kolejną ustawę! I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie treść kolejnej podpisanej ustawy – a raczej przekaz, który z niej płynie.
Pan Komorowski, ustawy podpisywać, czasem mu ręka zadrży, ale tu wykazał się dobrym uczynkiem – jednym machnięciem zakazał reklam partyjnych w telewizji, poza konkursem. Poza konkursem, czyli poza czasem antenowym, przyznawanym „z urzędu” przy okazji każdych wyborów. Wyobrażacie sobie tą „błogą ciszę” w telewizji i radio? Brak uderzających z każdej strony reklam wielkich partii? Brak ciągłego atakowania polityczną propagandą? Wreszcie będzie można sobie „spokojnie” oglądać telewizję, bez obawy, ze przestraszny nas PO, czy zaatakuje PiS. Albo, że przemknie nam „iście lewicowe” SLD ze swymi radykalnymi poglądami, ani, że PSL nas zrelaksuje swoją stonowaną polityką bycia przy tym, kto ma władzę. Spokojniej będzie można też posłuchać radia.
Łatwo będzie tez można ominąć czas partyjnej propagandy – bo wiadomo będzie, kiedy się spodziewać gromu Kaczyńskiego, czy moralizatora Tuska.
Niestety jednak, grozić Nam nadal będzie spam-reklama na portalach internetowych i w prasie – i pewnie właśnie tu (i na tony plakatów i ulotek) przesunie się ciężar wyborczej reklamy. Ciekawe, czy przy najbliższych wyborach, kupując regionalną prasę będę miał do czytania coś więcej, jak odezwy z okazji wyborów...
Rzecz jasna, ustawa ta, jest czymś pozytywnym – bo może przybliżyć nas do rzeczywistej i merytorycznej kampanii wyborczej i oddalić nas od konkursu piękności, jakim raczyło się nas przez tyle lat. Teraz tylko czekam, aż ograniczy się liczbę bilboardów i plakatów, jakimi zalewa się miasta promując frakcje i osoby.
Daniel Kaszubowski - bydgoszczanin, lewak
Nie cenzuruje i nie zgłaszam nadużyć administracji. Uwagi na temat moich poglądów nie dotykają mnie. Tak samo jak gdybania o mój status majątkowy, wiek i orientację seksualną.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka