Ciekawe kiedy do decydentów i rolników dotrze ,ze rolnictwo europejskie za dużo
produkuje..
Nastawienie na ilość zamiast na jakość w produkcji rolnej powoduje obecne
perturbacje w rolnictwie UE..
Te wszystkie dopłaty do tego i śmego powoduja ,ze nawet na ziemi która się
nie nadaje do upraw traktory jadą idą i orzą a potem narzekania i wyciąganie ręki
do państwa ,daj ,bo nie wyrabiamy..
Czas z tym skończyć ,bo to droga donikąd.
Stopniowo trzeba przekształcać rolnictwo w biznes oparty na zasadach rynkowych
a nie jakaś misje dziejową, byle zasiać i uprawiać czy hodować .
Przypomina to gospodarkę sowietów ,gdzie traktory jak poszły orać to wracały dopiero
na zimę .
To co zaorali to potem nie dali rady zebrać i zgniło , a żarcie było na kartki.
Podobnie zaczyna być w UE .
Inne tematy w dziale Gospodarka