Nie powinien w żadnym wypadku wdawać się w dyskusje o żarówkach energooszczędnych, bo ten temat jest zdecydowanie poza zasięgiem niemieckich dziennikarzy i komentatorów, a nawet blogera @ Starego i jego gości.
We wpisach i komentarzach notorycznie myli się żarówki LED, z świetlówkami kompaktowymi, a w ogólnych kosztach oświetlenia pomija się konsekwentnie dużą zawartość toksycznych surowców w wyrobie, wysoką energochłonność produkcji oraz również bardzo wysoki koszt zbiórki i utylizacji.
Pan Prezydent, powinien dobierać argumenty do miejsca w którym się znajduje, zatem skoro wylądował w Berlinie, wypadało zapytać gospodarzy w jakim nakładzie i w jakim czasie sprzedano zeszłoroczne wydanie Mein Kampf, znanego u nas skądinąd autora i czy planowane są dodruki, bo był to niewątpliwie duży sukces wydawniczy.
Można też było wspomnieć o legalnej,kilkunastotysięcznej manifestacji czcicieli wodza w ubrankach z epoki, pod eskortą policji.
Takie argumenty na pewno by trafiły. Tematy żarówek eo, ślimakoryb i krzywizny banana, proponuję poruszać tylko w eksperckim gronie.
Błąd Panie Prezydencie, no błąd !
Spokojnego popołudnia
__________________________________________
Inne tematy w dziale Polityka