dzierzba dzierzba
55
BLOG

Daję głos w rocznicowej debacie

dzierzba dzierzba Polityka Obserwuj notkę 8

Wprawdzie bardzo rzadko zdarza mi się czytać notatki innych blogerów, tym niemniej niekiedy zerkam jednak na stronę główną Salonu. Bywa wtedy czasem tak, że coś interesującego moje rozbiegane oko tam zobaczy. Jeżeli jeszcze okazuje się, że treść mieści się w kilku niedługich akapitach, istnieje cień szansy, że przynajmniej pobieżnie i po tak zwanych łebkach notatkę taką przeczytam.

W ten sposób, zachęcony wysoką pozycją i względnie małą ilością znaków, trafiłem dzisiaj na „Moją propozycję rocznicową” niejakiego Chevaliera. Człowieka, który z pewnością jest niezłym jajcarzem, bo sam siebie nazywa konserwatywno-liberalnym socjalistą. Lubiąc dobrą zabawę tym chętniej zagłębiłem się w lekturze, choć nie oksymorony będą mojego dzisiejszego wpisu tematem.
 
W każdym razie, gdy już otrząsnąłem się po krótkim aczkolwiek nerwowym śmiechu i przeszedłem do tak zwanego meritum, okazało się, że niestety, ale już sama notatka tak bardzo żartem nie ocieka. Postanowiłem jednak mimo wszystko dobrnąć do jej końca i przyłączyć się do dyskusji na poruszany tam temat rocznicy czwartego czerwca. W końcu całkiem dowcipnie jednak w końcu kawaler swe propozycje opisał.
 
Nie będę wnikał zbytnio w jego rozważania ani ich oceniał, a tylko napiszę, że szczerze doceniam ciętą puentę autora. Stwierdzenie „Mniemam, że Rybitzky oraz wielu prawicowych blogerów podzieli mój pogląd, że 22 grudnia 1990 roku[początek prezydentury Wałęsy] to data wprost znakomita dla świętowania rocznicy upadku komunizmu w naszym kraju”, dowodzi, że nie tylko poczucie humoru, ale również umiejętność celnego punktowania oponentów Chevalier opanował znakomicie.
 
To trochę tak, jak gdyby ktoś inny stwierdził, że rocznicę objęcia władzy w Polsce przez koalicję partii Niesiołowskiego i Kłopotka powinniśmy obchodzić nie w dzień desygnowania Donalda Tuska na premiera, a 16 sierpnia, gdy również w 2007 roku tak symbolicznie i proroczo (nad losem swoim wprawdzie bardziej niż Polski) posłanka Sawicka zaczęła szlochać. Albo, że rocznica obrad Okrągłego Stołu powinna przypadać 19 października, w dzień urodzin Wielkiego Architekta Kiszczaka.
 
Jakkolwiek nie patrzeć, Chevalier spisał się całkiem nieźle i potwierdził, że nie jest ponurakiem. Ja pomyślałem jednak, że lepiej przedyskutować nie datę, a jakieś stałe miejsce obchodzenia tak świetnej rocznicy. W końcu z Gdańskiem i Krakowem ciągle są jakieś kłopoty.
 
Ze względów logistycznych szybko odrzuciłem Model – gmina Pacyna (miejsce urodzenia Pawlaka), Oborniki Śląskie (miejsce urodzenia Komorowskiego) i Kałęczewo (miejsce urodzenia Niesiołowskiego) i powędrowałem myślami dalej. Nawet znacznie.
 
Tak bujając w obłokach przypomniałem sobie o niekwestionowanym sukcesie naszej odrodzonej po fotygowej smucie dyplomacji i wizytę premiera Tuska z małżonką w Republice Peru.

W sumie, dlaczego się ograniczać?

Czy szczyt Machu Picchu nie byłby godnym miejscem obchodów rocznicy czwartego czerwca 1989 roku? W dobie telewizji satelitarnej to przecież żaden kłopot. Również ryzyko, że niewdzięczni stoczniowcy przypłyną tam psuć radosną atmosferę Ostatnim Pływającym Statkiem Własnej Produkcji są nikłe. Wygląda po prostu na to, że naprawdę mogłoby być tam pięknie.

Proszę sobie wyobrazić.

Tam, na wysokości.
Ręka w rękę.
Premier z Lechem Wałęsą i ubrane w łowickie stroje, jako znak pojednania ponad podziałami, Joanna Senyszyn i Iwona Śledzińska-Katarasińska w uścisku objęte...

A niżej zebrani tłumnie...

Przebrani w robotnicze waciaki, gumiaki i plastikowe kaski...
Indianie peruwiańscy…

Przy dźwiękach fletni pana śpiewają Odę do Radości.
 
dzierzba
O mnie dzierzba

"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew." Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb. ADRES E-MAIL - Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki? - Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/ motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./ motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/ Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/ spiritus flat ubi vult Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka