Z Internetu
Z Internetu
Dziobaty Dziobaty
193
BLOG

Koronawirusowa histeria.... Skutki w USA – a w Polsce?

Dziobaty Dziobaty Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Według szacunkowych danych z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, bilans pandemii koronawirusa na świecie to ponad milion ofiar śmiertelnych i 33,5 miliona zakażeń. W wielu regionach świata zakażonych szybko przybywa i wprowadzane są nowe restrykcje. 

Najwięcej ofiar śmiertelnych koronawirusa jest w Stanach Zjednoczonych, Brazylii i w Indiach.

Nowe restrykcje wprowadzają ostatnio kraje Europy, które są najmocniej dotknięte drugą falą wirusa. Przede wszystkim Francja, Hiszpania, Wielką Brytania, Belgia i Holandia. Polska również podlega nowym przeciw koronawirusowym ograniczeniom.

Śmiertelność z powodu grypy i COVID-19 różni się w poszczególnych grupach wiekowych, ale obie wydają się być szczególnie groźne dla osób po 65 roku życia. W USA zanotowano już ponad 5,3 mln przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Zmarło już prawie 170 000 osób.

Koronawirus (SARS-Cov-2) opanował świat, a wraz z nim wywołana przez niego panika. Od początku tego roku jest na pierwszym miejscu w kategorii tematów medialnych.  

Najpierw była pierwsza fala zarażeń i zgonów, która w kwietniu-maju zaczęła przygasać... Początkowe restrykcje zostały poluzowane, nie było przymusu noszenia maseczek.

Wraz z tzw. „drugą falą” zaniepokojenie społeczeństwa zaczęło rosnąć; nie tylko przez możliwość zachorowania, ale również, a może przede wszystkim, ze względu na towarzyszącą restrykcjom zapaścią gospodarczą, trudnościami dostaw żywności i leków oraz ograniczeniem kontaktów rodzinnych społecznych.

Zarówno w USA, w Polsce i wszędzie, rosnący niepokój, wręcz strach ludzi i obywateli, wynikał przede wszystkim z braku zrozumienia faktów naukowo-medycznych dotyczących epidemii oraz z niespotykanego dotąd nagłośnienia zagrożenia przez media... Trudno powiedzieć, że w okresie rozwoju koronawirusowej pandemii, przekazywane przez media informacje były rzetelne – nie było możliwości aby odbiorcy tych informacji mogli realistycznie ocenić sytuację, co mogło zmniejszyć wszechobecny lęk.

Przez kilka miesięcy niektóre media zwracały uwagę na statystyki dotyczące śmiertelności innych, znanych od wielu lat chorób wirusowych i odnosiły do nich dane dotyczące SARS-Cov-2.

W 2019 roku z powodu zakażenia grypą zmarło na całym świecie ok. 200 000 osób. W 2018 roku z powodu AIDS zmarło na całym świecie ok. 770 000 osób, a w tym samym roku 140 000 osób zmarło na odrę.  

Do tej pory, w 2020 roku zanotowano ponad 1 120 000 zgonów, przy liczbie zakażeń ponad 40 milionów. .. Tego nigdy nie było.

Przedstawiciele służby zdrowia na całym świecie, w obliczu epidemii koronawirusa stają przed wyjątkowo trudnym zadaniem – każdego dnia zobowiązani są walczyć z rosnącą paniką pacjentów i dementować wiele fałszywych informacji podawanych w mediach, które z godziny na godzinę zwiększały lęk i napięcie.

Kluczowe jest zachowanie równowagi - opieranie się na potwierdzonych informacjach i doniesieniach naukowych, przy zachowaniu wzmożonej ostrożności i rozwagi, ze względu na występujące negatywne reakcje społeczne...

W tej chwili, zarówno w USA jak iw Polsce można mówić o rosnącej jak tsunami ogólnospołecznej histerii.

Histeria, to według słowników i referencji – (1). nerwica objawiająca się m.in. nadmierną emocjonalnością (2). bardzo gwałtowna i przesadna reakcja uczuciowa (3). atmosfera podniecenia, niepewności i lęku. 

Nerwica (neuroza) to zaburzenie psychiczne, które wiąże się z doświadczaniem cierpienia i lęku, co upośledza codzienne funkcjonowanie człowieka.

Lęk (anxiety) – jest stanem emocjonalnym związanym z przewidywaniem nadchodzącego z zewnątrz lub pochodzącego z wewnątrz organizmu niebezpieczeństwa, objawiającym się jako niepokój, uczucie napięcia, skrępowania albo zagrożenia.

Strach (fear) – to jedna z podstawowych cech pierwotnych, nie tylko ludzkich, mających swe źródło w instynkcie przetrwania... Bać można się z wielu powodów, ale najbardziej, z powodu zagrożenia życia.

Stan silnego emocjonalnego napięcia, pojawiający się w sytuacjach realnego zagrożenia, powoduje naturalną reakcją organizmu np. odruch silnego napięcia mięśni, a w skali społecznej może prowadzić do buntu, walki z otoczeniem, albo ucieczki.

Strach jest reakcją na konkretne zagrożenie, lęk ma charakter bezprzedmiotowy. Kombinacja obu powoduje ogromne straty osobnicze i ogólnospołeczne w państwie i kraju. .. Niemniej, na poziomie językowym - lęk, strach, obawa, przerażenie, trwoga, traktowane są jako synonimy. 

Straszenie koronawirusem – czy to humbug; jak tłumaczyć słowo „humbug”, niektórym znane? 

W słowniku angielsko-polskim Collinsa (wydanie trzecie z roku 1998) jest napisane – humbug to blaga, albo słodki czarno-bialy cukierek o miętowym smaku.

Wrzucam „humbug” na google translate - blaga, oszustwo, bujda, bzdura, hochsztaplerstwo, matactwo... Ja mataczę, on mataczy, oni mataczą... Cukierek pokazuje się też.

Bo nie brak głosów, również w niektórych mediach, że koronawirus to „projekt”, inaczej humbug...  

Jesienią, albo na początku każdej zimy, poczekalnie lekarskie są pełne kaszlących i zakatarzonych ludzi. U większości z nich ostatecznie stwierdza się tylko infekcje dróg oddechowych. 

Zgodnie z obecnym stanem wiedzy, SARS-CoV-2 może podlegać wahaniom w zależności od pory roku. Wirusy wywołujące przeziębienie lepiej uaktywniają się zimą, ponieważ zimne i suche powietrze stwarza idealne warunki do ich rozprzestrzeniania. 

Do tego dochodzą większe trudności z regularnym i intensywnym wietrzeniem pomieszczeń. Byłoby to kolejnym środkiem przeciwdziałającym wirusowi. Pomogłoby to też powstrzymać niebezpieczeństwo stwarzane przez cząsteczki unoszące się w powietrzu.

Byłoby, mogłoby – jest inaczej, bo przebywanie ludzi w domu, a nie na świeżym powietrzu, takim przeciwdziałaniem nie jest... Dodatkowo, zalecenia a nawet nakaz noszenia maseczek, również w mieszkaniu, poddaje w wątpliwość opinie wielu „specjalistów”, którzy w zależności od koniunktury są skłonni twierdzić, że np., margaryna jest zdrowsza od masła, aspiryna szkodzi albo nie albo że kawę można pić, ale nie trzeba... Na temat maseczek różni lekarze mają bardzo odmienne zdania.

Odpowiednio zmotywowani współcześni lekarze, na pewno nie wszyscy, zrobią wszystko i każdy akt zgonu podpiszą; na koronawirusa albo co innego...

Nadszedł czas wysokiej zachorowalności na grypę... Ponad wszelką wątpiwość – zagrożeniem są obydwa - ten „zwykły” wirus grypowy i tez „z koroną”... Nie wiadomo, jak niebezpieczna może być podwójna infekcja i jak trzeba reagować się w jej wypadku. Według epidemiologów należy przygotować się na wszystkie trzy możliwości – przeziębienie, grypę i koronawirusa... Na przeziębienie pomaga najczęściej leżenie w łóżku, gorąca herbata i leki. Na grypę można się zaszczepić. Jak jednak należy radzić sobie z koronawirusem?... Na razie nie wiadomo. 

Znalazłem w sieci trochę danych Ministerstwa Zdrowia o aktualnej sytuacji w Polsce. Stan na 19 października 2020 r. 

4 008 471 – liczba przetestowanych próbek pobranych od potencjalnych nosicieli wirusa. 

3 859 148 – liczba osób podejrzanych o zarażenie koronawirusem.

183 248 – liczba zarażonych koronawirusem.

3641 – liczba ofiar śmiertelnych.

304 557 – osoby pozostające w koronawirusowej kwarantannie.

94 014 – osoby ozdrowiałe.

Co te liczby znaczą?... Czy już trzeba sobie obstalować trumienkę, czy trochę poczekać?... A może zrobić na wsi jesienne świniobicie, napędzić siwuchy i zaprosić całą rodzinę z miasta?... Może byśmy tak coś zrobili? 

A cóż można zrobić... Każdy ma nadzieję, że jeśli się wirusem zarazi, tym pierwszym i tym drugim, albo obydwoma na raz, to będzie to ich łagodna odmiana, wiążąca się z jak najmniejszymi objawami... Niech uwierzy, niech się leczy i niech wyzdrowieje...  

Zaczopowanie całej służby zdrowia i szpitalnictwa, zamknięte miejsca publicze, ograniczenia na co dzień i na święta (kościoły, kina, teatry), ludzie pozamykani na kwarantannach i wystraszeni w domach, jak Polska długa i szeroka... Taki obraz widzę z relacji medialnych i opowiadań rodziny i znajomych w Polsce... Czy ta kara nałożona na społeczeństwo nie przeważy nagrody za poprawne zachowanie się wobec zaleceń władzy?... 

Nie psioczę na polską władzę, bo jest pod międzynarodowym naciskiem. Jak świat długi i szeroki, również rządzący wydają się być bezsilnii i bezradni...

Ale psioczę na tutejszą władzę, po tym co widzę na codzień, bo tutaj nakręcono medialną spiralę strachu.

Ludzie boją się własnego cienia; są nie tylko wystraszeni, ale przerażeni... Umierają na zawały, wylewy, wypadki i mnóstwo innych chorób i przypadłości. 

Jest wiele zarejestrowanych samobójstw... W sytuacji jaka jest teraz wielu ludziom, szczególnie starszym, odechciewa się żyć... Jest słońce, pogoda, sezon huraganowy na Florydzie się kończy. Nic, tylko się cieszyć.. Ale ludziom ta sytuacja zniszczyła plany, ograniczyła do minimum rodzinne, przyjacielskie i sąsiedzkie kontakty... Ludzie zamykają się w domach i nie mogą się doczekać, kiedy to wszystko się skończy... Albo do piachu, albo wirus won!.. Razem z tymi co całą tą chryję spowodowali... Bo liczba tych, którzy tak myślą, coraz bardziej rośnie... Ludzie głupieją, bo wierzą coraz mniej... 

O sytuacji w Polsce wiem z mediów i doniesień, ale sytuację amerykańską znam z autopsji... Jest wiele danych i faktów wskazujących, że aktualna histeria koronawirusowa w tym kraju jest nakręcana day by day; tym silniej, im jest bliżej dnia wyborów... Ja to rozumiem, inni nie; bom do bolszewizmu uprzedzony a tutejsi go nie znają... Czy tu "bolszewizm" jest? Jeszcze nie, choć jego amerykańska mutacja wciska się wszystkimi szczelinami... Wielu, szczególnie młodych, chce go mieć i jak dostaną, będą mieli na co sobie zasłużyli... 

Na pospiesznie zebranym posiedzeniu KC, w dniu 16 października 1978, Władysław Gomułka wygłosił słynne przemówienie: „Drodzy Towarzysze; papież Jan Paweł II przed chwilą powiedział, cytuję – Jezus Maria, koniec cytatu”. 

Powiedział też Jan Paweł II, nie Gomułka – „nie lękajcie się, Rodacy!” 


Dziobaty
O mnie Dziobaty

Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości