Z Internetu
Z Internetu
Dziobaty Dziobaty
1517
BLOG

Show Bidena "Oto Ameryka" - dla globalnego przywództwa Demokratów

Dziobaty Dziobaty USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

Wystawa „Oto Ameryka” była prezentowana w Warszawskim Arsenale na początku lat 50-tych.

Cytat z artykułu blogera @dziobaty z dnia 20 czerwca 2020:

Przedtem Marek Hłasko napisał: „Nazbierali do cholery i trochę eksponatów; pistolety dla szpiegów, bomby napalmowe, komiksy zrobione z "Braci Karamazow" i trupy jakichś Murzynów”...

... godzinami czekało się w kolejce na wejście, gdyż ludzie chcieli zobaczyć cokolwiek amerykańskiego;.... w efekcie, wystawa "Oto Ameryka" była jedynym w historii PRL propagandowym spektaklem, na który widzów nie trzeba było zganiać pod przymusem. Leżące w gablotkach krawaty typu "bikini", zapoczątkowały krótkotrwałą erę „bikiniarzy”; przesłanie ekspozycji ludzie odbierali na opak - wystawa nie napawała ich wstrętem do Ameryki, lecz budziła podziw dla osiągnięć tego kraju, choć bikiniarzy w „plerezach”, ścigała MO...

... zagłuszany Głos Ameryki informował o sprawach których nie dało się usłyszeć w popularnych wtedy „kołchoźnikach”. Chociaż Głos Wolności i Trybuna Ludu straszyły stonką ziemniaczaną i amerykańskim imperializmem, większość polskiego społeczeństwa Amerykę kochała...”

Wiele się od tamtych czasów zmieniło... Gigantyczny wzrost znaczenia mediów i ich właścicieli skutkował już dobrze zrozumiałym faktem – że media potrafią wmówić ludziom wszystko; przede wszystkim to – że „demokracja” jest na sprzedaż... Demokraci, tu i tam, przekuwają formującą się nową rzeczywistą w odwieczną prawdę – że slogan „ucisk człowieka przez człowieka” jest produktem bardzo tanim... SmartTV, iphony oraz smartfony zastąpiły "kołchożniki" i odniosły wielki sukces.

Podaje za „Dziennikiem Związkowym” z Chicago.

"Orędzie prezydenta Bidena w rocznicę początku pandemii"

Autor:PAP, 11 marca 2021

> Prezydent Joe Biden w czwartkowym orędziu powiedział, że do maja wszyscy dorośli Amerykanie powinni kwalifikować się do otrzymania szczepionki przeciwko koronawirusowi. Kraj ma być “bliżej normalności” do Dnia Niepodległości (4 lipca).

Swoje pierwsze orędzie Biden rozpoczął od krytyki poprzedniej administracji. “Rok temu zaatakował nas wirus, który spotkał się z ciszą i rozprzestrzenił się poza kontrolą. Zaprzeczano przez dni, tygodnie, a potem miesiące. Doprowadziło to do większej liczby zgonów, infekcji, stresu i samotności” – stwierdził Biden, przemawiając w Białym Domu.

W półgodzinnym wystąpieniu na rocznicę wprowadzenia pierwszych lockdownów przywódca USA ubolewał nad tym, że z powodu koronawirusa zmarło tak wielu jego współobywateli. “Liczba zgonów w Ameryce, 527 726, jest większa niż łącznie w pierwszej i drugiej wojnie światowej, wojnie w Wietnamie i zamachach z 11 września” – zauważył.

W orędziu Biden podkreślał dotychczasowe postępy w walce z epidemią, chwalił hart ducha rodaków i z optymizmem wyrażał się o przyszłości. Jak zapowiedział, jego cel 100 milionów zastrzyków w pierwsze 100 dni prezydentury zostanie łatwo osiągnięty. “Jesteśmy tak właściwie na dobrej drodze, by osiągnąć cel 100 milionów dawek w 60 dni mojego urzędowania” – oszacował.

Ponieważ dostawy szczepionek stale rosną, Biden ogłosił, że wszyscy dorośli powinni kwalifikować się do szczepienia do 1 maja. Do tego czasu, po wizycie na specjalnej stronie internetowej, będą mogli zarejestrować się na szczepienie.

“Jeśli zrobimy swoją część, jeśli zrobimy to razem, do 4 lipca jest duża szansa, że wy, wasze rodziny i przyjaciele będziecie mogli spotkać się na swoim podwórku lub w sąsiedztwie, zorganizować grilla i świętować Dzień Niepodległości” – powiedział Amerykanom Biden. Zastrzegł, że mimo iż nie “oznacza to dużych imprez”, to jednak “sprawi, że ten Dzień Niepodległości będzie czymś naprawdę wyjątkowym”.

Na początku marca Biden zapowiedział, że Stany Zjednoczone do końca maja będą miały wystarczającą liczbę szczepionek, by zaszczepić wszystkich dorosłych. To o dwa miesiące szybciej od wcześniejszych planów. Możliwe to będzie m.in. dzięki nadzorowanej przez administrację współpracy firm Merck i Johnson & Johnson, zazwyczaj konkurentów.

Do czwartku w kraju wykonano ponad 95 milionów szczepień przeciwko Covid-19. Blisko 19 procent populacji otrzymało co najmniej jeden zastrzyk.

Zgodnie z sondażem YouGov dla stacji CBS 67 procent Amerykanów “dobrze” lub “bardzo dobrze” ocenia wysiłki Bidena, by przeciwdziałać pandemii. Tylko 33 procent uważa, że działania Białego Domu są “złe” lub “bardzo złe”.<</p>

Artykuł w NewsmaxNews, April 29, 2021.

"Eric Greitens: Biden-Harris First 100 Days Marked by Unprecedented Failure "

"Eric Greitens: Biden-Harris Pierwsze 100 dni oznaczone bezprecedensową porażką"

Nie dyskutuję oczywistych przekłamań i zwykłych kłamstw mediów, w odniesieniu do prezydenta USA i jego Administracji w ciągu 100 dni prezydentury... Działo się - „trochę” inaczejT

Tak było miesiąc temu...

Wczoraj wieczorem oglądałem orędzie Prezydenta Bidena do Kongresu USA...

Tytułem wstępu - fragmenty dzisiejszego arytykułu w Polsat.pl News. 

"USA. Pierwsze przemówienie prezydenta Bidena w Kongresie. Podał warunek współpracy z Rosją"

"W swym pierwszym prezydenckim wystąpieniu w Kongresie przywódca USA Joe Biden ocenił, wskazując m.in. na postęp w walce z koronawirusem, że "Ameryka rusza naprzód". Zapewnił również, że jest gotowy współpracować z Rosją tam, gdzie oba kraje mają "wspólny interes". Demokrata przemawiał w przededniu setnego dnia swej prezydentury."

W trwającym nieco ponad godzinę przemówieniu Biden stwierdził, że najwyższy urząd w państwie objął, gdy "kraj był w kryzysie".

„Najgorsza pandemia stulecia. Najgorszy kryzys gospodarczy od Wielkiego Kryzysu. Najgorszy atak na naszą demokrację od wojny secesyjnej. Teraz, po 100 dniach, mogę złożyć krajowi raport: Ameryka znowu rusza naprzód" - oznajmił. 

Jak dodał, Ameryka pod jego rządami "zamienia niebezpieczeństwa w możliwości, kryzys w szanse, a komplikacje w siłę".  Jest znów gotowa wzlecieć i ponownie pracować, marzyć, odkrywać i przewodzić światu" - zadeklarował prezydent USA.

W wystąpieniu do połączonych izb Kongresu Biden podniósł wiele tematów, wskazując m.in. na postęp w walce z koronawirusem i działania rządu na polu gospodarki. Podkreślił, że w Stanach Zjednoczonych podano ponad 200 milionów dawek szczepień przeciwko Covid-19, do czego zobowiązał się w marcu.

Jednocześnie gospodarz Białego Domu wzywał Kongres do współpracy przy realizowaniu jego dalszej agendy. Zachęcał do przyjęcia proponowanych przez niego pakietów. Jeden z nich dotyczy wsparcia dla amerykańskich rodzin i rynku pracy, a drugi rozbudowy infrastruktury.

We fragmencie poświęconym polityce zagranicznej przywódca USA relacjonował, że w rozmowie telefonicznej z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem oświadczył, iż Waszyngton jest gotowy "na rywalizację", ale "nie chce konfliktu". Jednocześnie zamierza bronić amerykańskich interesów.

Biden wyraził również przekonanie, że "odpowiedzialny amerykański prezydent nie może milczeć, gdy łamane są prawa człowieka". Zapewnił, że Stany Zjednoczone zamierzają utrzymać "mocną obecność wojskową w regionie Indo-Pacyfiku oraz w Europie". - Nie dlatego, by rozpocząć konflikt, ale by mu zapobiec - tłumaczył.

Przywódca USA relacjonował, że przekazał prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, że Stany Zjednoczone nie będą dążył do eskalacji, ale działania Kremla będą miały konsekwencje. Oświadczył zarazem, że jest gotowy na współpracę z Rosją tam, gdzie jest "wspólny interes".

Pod koniec przemówienia Biden wyraził przekonanie, że "autokraci nie wygrają", a "przyszłość należy do Ameryki".

„Z uwagi na restrykcje spowodowane epidemią koronawirusa na sali obecnych było ok. 200 osób, większość kongresmenów oraz ministrów oglądało przemówienie w telewizji.” 

„Po raz pierwszy w historii USA za przemawiającym w Kongresie prezydentem siedziały dwie kobiety - szefowa Izby Reprezentantów Nancy Pelosi oraz wiceprezydent Kamala Harris.” 

Artykuł grzeczny i układny; załączam tylko jeden z komentarzy do tego artykułu –

Wydawać by się mogło, że powinno nas interesować co taki nowy prezydent USA ma do powiedzenia. Jednakże on nie powiedział ani jednego słowa pochodzącego z własnej głowy.”  Delikatnie powiedziane.


Dodaje komentarze nie-własne, ale z którymi się w pełni zgadzam.

"The little baby steps that he takes as he walks and little elbows, looks like it’s an effort, there doesn’t seem to be a vitality in how he approaches this problem" Mr Hannity said on Foxnews."

"Małe kroki dziecka, który idąc podpiera się łokciami i pokazuje wysiłek, nie świadczą o jego witalności w podchodzieniu do problemu” – powiedził Hannity w FoxNews.

Nawiązywał do deklaracji Bidena, że w ciągu 100 dni pokona COVID-19

"Ted Cruz caught falling asleep during Biden address. "

"Ted Cruz usnął podczas przemówienia Bidena" – za “The Independent”. 

Ted Cruz powiedział,  że  słuchanie Bidena nie miało żadnego sensu.

‘Kamala Harris says’ America not a racist country in first interview after joint address”

"Kamala Harris mówi: "Ameryka nie jest krajem rasistowskim”, w pierwszym wywiadzie po przemówieniu Bidena" – też wg. The Independent, dzisiaj.

Jest, czy nie jest?... Obydwoje, Biden i Harris zapewniali wielokrotnie że jest... Coś się zmieniło?

Reszta jest ode mnie – 

"Ameryka rusza naprzód"... Przemówienia Prezydenta Bidena wypełniło globalną przestrzeń medialną, ale jaka jest jego ranga i wartość"?

Show „Oto Ameryka” Joe Bidena nie był przeznaczony dla oczów i uszów Polaków only, choć dla niektórych był.

Przetrzebiony Kongres, zamaskowana Kamala Harris i Nancy Pelosi, podkreślanie przez Bidena (przy otwartej przyłbicy) własnych zasług, zamazywanie nastrojów społecznych – to widział i słyszał cały świat... Co ten świat teraz o tym myśli?.. Myśli różnie, z "przywództwa" Ameryki w UE otwarcie się kpi.

To ma być „Przywództwo?... Przez kogo, dla kogo i dlaczego?... Ja się pytam.

„Oto Ameryka” - Administracja Bidena w ciągu pierwszych 100 dni sukcesu nie zaliczyła... Bardzo wielu "worldwide" myśli tak samo, głównie dlatego, że na przywództwie USA im nie zależy....


To, co starannie się ukrywa - Biden i Dems nadal boją się i chcą, żeby globalny strach pozostał a COVID-19 na zapleczu był.

Dlaczego? ... Z kilku powodów... Pierwszy nowy – republikańscy proTrumpiści zapowiadają wznowienie „MAGA rally’es”... Wielotysieczne anty-rządowe zgromadzenia bez masek... Trump zyskuje na popularności i najprawdopodobniej znowu wystartuje w następnych wyborach.

W perspektywie, wybory uzupełniające w 2012 i wybory prezydenckie w 2024... Cowidowa broń w 2020 wypaliła i Trumpa ugodziła. Dlatego zjawił się Biden... Może być „powtórka z historii” i Dems już do tego się szykują!?

W Polsce nadal większość uważa że "róbmy swoje" wystarczy i na scenę amerykańską nie zważa...

Koronawirus pozostanie; so what!?...

"Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy!" - czy to coś znaczy?

Póki co - trzeba żyć, a nadchodzącą majówką cieszyć się!


 




Dziobaty
O mnie Dziobaty

Żwawy w średnim wieku, sędziwy też. Katolicki ateista, Cutting-edge manipulator należyty. Przyjmuję w środy i czwartki, bez kolejki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka