









------------------------------------------------------
- 50 lat wcześniej

----------------------------------------------------------------
Wiemy, że z inicjatywą powołania komisji śledczej w/s wyłudzeń VAT-u wystąpił jeden z czołowych polityków rządzącej większości, co oczywiście spotkało się z nerwową i wrogą reakcją ze strony opozycji. Jest to czymś wręcz wyjątkowo kompromitującym, bo żadna bez wyjątku szanująca się siła polityczna nie może – aby nie zniszczyć swojego wizerunku w oczach wyborców – stawać w obronie oszustów podatkowych - pisze w felietonie dla money.pl prof. Witold Modzelewski, były wiceminister finansów, autor ustawy o podatku VAT.
A może – jak to mi się często zdarza – jestem śmiesznie naiwny wierząc, że wszystkie liczące siły polityczne, zwłaszcza te obecne w parlamencie, w rzeczywistości kierują się interesem publicznym, dbając o system podatkowy. Przecież dobrze wiemy co się z nim działo przez ostatnie lata, a zwłaszcza gdy rządzący w resorcie na Świętokrzyskiej objął „najlepszy minister finansów” (w całym tysiącleciu?).
Jedno jest pewne: od co najmniej ośmiu lat co rok rośnie kwota utraconych przez nasz kraj dochodów budżetowych w tym podatku, na którą składa się:
- wyłudzanie zwrotów w tym podatku, czyli nienależne wypłaty dokonane przez urzędy skarbowe: jest to co najmniej 15 proc. ogólnej kwoty zwrotów wynoszącej odpowiednio w 2012 r. – 70 mld zł, w 2013 r. – 80 mld zł, w 2014 r. – 87 mld zł, w 2015 r. – prawdopodobnie 90 mld zł (widać jak przyspieszyło),...
... Na koniec pewna refleksja ogólna: opozycja twierdzi, że działania większości rządzącej w stosunku do Trybunału Konstytucyjnego są jakoby „psuciem państwa”, czyli w domyśle to państwo jest po ośmiu latach liberalnych rządów „w wyśmienitym stanie”, podobnie jak finanse publiczne, o czym przekonywał nas wielokrotnie Jan (Jacek) Rostowski. Rozumiem, że ocena ta dotyczy również naszego państwa jako formalnego twórcy systemu podatkowego. Jeśli tak, to w pełni zgadzam się z tą opinią: system len trzeba jak najszybciej „popsuć”, aby uniemożliwić okradanie nas na kwotę ponad 35 mld zł rocznie.
Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych
- nic dodać i nic ująć, z wszawicą się walczy przecież, bo to nie tylko niezdrowe, ale też wstyd jak jasna cholera.
Inne tematy w dziale Polityka