W wywiadzie Vittorio Massoniego z Janem Pawłem II, zatytułowanym Przekroczmy Próg Nadziei, Papież podejmuje niezwykle ważne i trudne pytania dotyczące obecności zła oraz cierpienia w świecie. Kluczowym zagadnieniem jest pytanie: dlaczego Bóg dopuszcza zło i cierpienie?
Jan Paweł II wyjaśnia, że zło nie jest dziełem Boga, lecz wynika z wolnej woli człowieka." Bóg stworzył człowieka na Swój obraz i podobieństwo, obdarzając go wolnością," mówi papież. Ta wolność, chociaż jest darem, niesie ze sobą ogromną odpowiedzialność. Zło pojawia się, gdy człowiek nadużywa tej wolności, podejmując decyzje, które prowadzą do cierpienia innych. Wolna wola jest istotą człowieczeństwa, ale w jej ramach kryje się także możliwość wyboru zła.
Papież podkreśla, że cierpienie i zło są nieodłączne od ludzkiego doświadczenia. "Cierpienie może prowadzić do głębszego zrozumienia siebie i relacji z innymi," tłumaczy. W trudnych chwilach wiele osób odkrywa nowe aspekty swojego charakteru oraz umiejętności, które wcześniej były niewidoczne. To w obliczu cierpienia można odnaleźć prawdziwą siłę ducha. Cierpienie, choć bolesne, często staje się impulsem do osobistego rozwoju i refleksji nad sensem życia.
Jan Paweł II zwraca uwagę, że Bóg nie opuszcza nas w chwilach kryzysu. "Cierpienie nie jest oznaką Bożego opuszczenia," mówi. "Wręcz przeciwnie, to w cierpieniu możemy zbliżyć się do Boga." Papież wskazuje, że wiele osób, które doświadczyły trudności, odnajduje w nich sens i siłę do działania. To cierpienie może stać się źródłem empatii i solidarności z innymi, co prowadzi do budowania głębszych relacji w społeczeństwie.
Religia, według papieża, jest nie tylko zbiorem dogmatów, ale także drogą do zrozumienia tajemnicy życia. "Religia dostarcza nam narzędzi, które pomagają nam zrozumieć cierpienie i odnaleźć w nim sens," mówi. Przez modlitwę, sakramenty i wspólnotę wierni mogą znaleźć wsparcie, które pomaga im przetrwać trudne chwile. Wspólnota religijna staje się miejscem, gdzie można dzielić się bólem i radością, co jest niezwykle ważne w procesie uzdrawiania.
Jan Paweł II akcentuje również, że zło i cierpienie są częścią większego planu, którego pełne zrozumienie przekracza ludzkie możliwości. "Musimy ufać Bogu, nawet gdy nie rozumiemy Jego planu," dodaje. To zaufanie do Boga, nawet w obliczu niewyobrażalnych tragedii, może przynieść pokój i siłę. W chwilach kryzysu wiara może stać się kotwicą, która pozwala przetrwać najciemniejsze momenty.
Na koniec, Jan Paweł II przypomina, że miłość jest kluczem do przezwyciężania zła. "Miłość, która jest najpotężniejszą siłą w świecie, potrafi przemieniać serca i przynosić nadzieję tam, gdzie wydaje się, że jej brakuje." Miłość do bliźniego, współczucie i empatia mogą stać się odpowiedzią na zło, tworząc wspólnotę, w której każdy jest ważny. Papież zachęca do działania w imię miłości, nawet w obliczu cierpienia. "Nie możemy stać z boku, gdy widzimy zło; musimy działać," podkreśla.
Papież wzywa nas do aktywnego uczestnictwa w budowaniu lepszego świata, opartego na miłości, zrozumieniu i solidarności. Cierpienie, choć bolesne, może stać się fundamentem dla tworzenia lepszego jutra. Każdy z nas ma moc, by przemieniać zło w dobro i przyczyniać się do budowy bardziej sprawiedliwego świata.
Źródła
Massoni, Vittorio Przekroczmy Prog Nadziei, 1994
Jan Paweł II Cierpienie i nadzieja, 1998
Jan Paweł II Encyklika Fides et Ratio, 1998
Zdjęcie Google
Inne tematy w dziale Rozmaitości