Emil 1 Emil 1
235
BLOG

Moje trzy grosze w sprawie teczek

Emil 1 Emil 1 Polityka Obserwuj notkę 9

1. Ciekawe, czy gdyby z niespodziewanie znalezionych dokumentów z teczek "Bolka" wynikało, że Lech Wałęsa był kryształowy, IPN tak od razu poinformowałby o ich zawartości, bez sprawdzenia przez fachowców.
2. Znacznie ciekawsze od dokumentów odnalezionych są te, których generał nie pozostawił potomności, lecz zniszczył wespół z kolegami z pracy. Bo chyba nikt nie sadzi, że chciał przekazać IPN-owi wszystko, co tylko miał, bez nawet wstępnej selekcji. Jeszcze ciekawsze są te dokumenty, które zalegają w innych domach, zasiedlonych przez ludzi, którzy są ważni współcześnie, a nie w tamtej szczęśliwie minionej epoce. Bo powiedzmy sobie szczerze: SB-ckie kwity mają (być może) znaczenie dla historyków, ale dla realnego, wspołczesnego życia znacznie mniejsze. Być może te jeszcze ciekawsze materiały też z czasem poznamy, bo teraz bywają  przechwowywane w postaci cyfrowej, a do takiej można się dobrać bez fizycznej rewizji w domu delikwenta - nowe przepisy o inwigilacji otwierają tu szerokie możliwiści. Ale one też będą poddane selekcji.
3. Stan "wzmożenia", w jakim znaleźli się po ujawnieniu archiwum generała członkowie obozu "dobrej zmiany" przypomina ten, w którym byli, gdy gruchnęła wieść, że na tupolewie czujniki wykryły trotyl. Być może o to chodziło - skoro nie można dać ludowi tyle chleba, ile się obiecało przed wyborami, to trzeba dać igrzyska.
 

Emil 1
O mnie Emil 1

...    

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka