U uzyskanie dofinansowania jest możliwe dopiero po wykonaniu prac związanych z termomodernizacją domu czy wymianą pieca.
U uzyskanie dofinansowania jest możliwe dopiero po wykonaniu prac związanych z termomodernizacją domu czy wymianą pieca.

Program Czyste powietrze do zmiany. Nie tak łatwo uzyskać dotację

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Bank Światowy przygotowuje raport, w którym oceni pierwszy etap wdrażania programu antysmogowego Czyste powietrze. Przygotowanie dokumentu zleciła Komisja Europejska. Pojawiły się również problemy z realizacją programu. Jesienią możemy spodziewać się zmian.

Na czym polega program Czyste powietrze

Program Czyste powietrze wystartował 19 września 2018 roku. Można dzięki niemu uzyskać dotacje, pożyczki na termomodernizację domów jednorodzinnych czy wymianę pieców grzewczych na bardziej ekologiczne źródła ciepła. Operatorami programu są wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej.

W ramach programu, właściciele i współwłaściciele budynków jednorodzinnych mogą otrzymać dofinansowanie na montaż mikroinstalacji fotowoltaicznych do 30 tys. zł, a koszt kwalifikowany za jedną jednostkę maksymalnej mocy szczytowej wynosi do 6 tys. zł. Warunkiem otrzymania dofinansowania jest wymiana istniejącego źródła ciepła starej generacji na nowe, spełniające wymogi programu "Czyste powietrze".

Koszt montażu instalacji może być sfinansowany z niskooprocentowanej pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Taka pożyczka może być rozłożona nawet na 180 miesięcy, z roczną karencją. Jej oprocentowanie jest zmienne, nie niższe niż 2 proc. Ponadto beneficjent pożyczki ma prawo odliczenia pełnej kwoty wydatków w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Swoją ofertę w zakresie finansowania fotowoltaiki mają także banki.

Do tej pory w ramach programu złożono blisko 52 tys. wniosków o dofinansowanie. Blisko 8 tys. umów zostało już podpisanych na kwotę niemal 140 mln zł. Rząd zamierza przeznaczyć na program 103 mld zł w ciągu 10 lat. W tym czasie mają zostać wymienione piece w 4 mln domów jednorodzinnych. By udało się spełnić te założenia, wojewódzkie fundusze musiałyby przyjmować ponad 33 tys. wniosków miesięcznie, a z tym różnie bywa.

Najwięcej wniosków złożono w Katowicach, Warszawie i Krakowie. Tygodniowo w całym kraju jest składanych 1600 - 1800 wniosków, a podpisuje się 650 - 800 umów (jedynie w ostatnim tygodniu kwietnia było ich 1600), a tygodniowo podejmowanych jest 900 - 1500 uchwał o udzielenie dofinansowania.


Problemy z realizacją programu Czyste Powietrze

Jak informuje serwis termomodernizacja.com, pojawiły się sygnały o zaniedbaniu realizacji podpisanej umowy między Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej a Wojewódzkimi Funduszami.

Mimo, że środki na realizację programu Czyste powietrze pochodzą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, to operatorem programu jest 16 wojewódzkich funduszy ochrony środowiska. To do nich składa się wnioski o dofinansowanie termomodernizacji czy wymianę pieców na bardziej ekologiczne. Oprócz dotacji udzielane są również pożyczki.

Udostępnianie pieniędzy z NFOŚiGW ma odbywa się na podstawie umowy podpisanej pomiędzy wojewódzkim a narodowym funduszem. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, do tej pory wszystkie wypłaty dotacji i pożyczek odbywają się ze środków własnych wojewódzkich funduszy. Opóźnienia w przekazywaniu środków finansowych z NFOŚiGW dla wojewódzkich funduszy mogą spowodować wstrzymanie podpisywania umów z beneficjentami programu.

Ci skarżą się także na wolne tempo rozpatrywania wniosków. Proces uzyskiwania dopłaty i/lub preferencyjnej pożyczki wiąże się z koniecznością dostarczenia obszernej dokumentacji. Wiele osób ma problemy z wypełnieniem wniosku i potrzebnej dokumentacji, niektórzy eksperci sugerują, że dobrym rozwiązaniem byłoby przeniesienie części obowiązków związanych z formalną obsługą programu do gmin.

Beneficjenci programu skarżą się też, że nie jest on kierowany dla najbiedniejszych, którzy palą węglem, bo nie stać ich na wymianę pieca. Uzyskanie dofinansowania jest możliwe dopiero po wykonaniu prac związanych z termomodernizacją domu, czy wymianą pieca - program przewiduje na te prace dwa lata. Czyli rodzina, która wykona prace na własny koszt, dostanie zwrot za poniesione wydatki. Natomiast rodzina, która nie ma środków własnych w wysokości kilku tysięcy na taką inwestycję, musi wziąć kredyt, żeby potem go spłacać z pieniędzy pochodzących z rządowej dotacji. Firmy wykonujące prace termomodernizacyjne nie tylko nie godzą się na odroczenie faktury, ale też w zdecydowanej większości chcą zaliczkę na materiały.

- W każdy tego typu program wpisana jest "krzywa uczenia się". Do tej pory nigdy Narodowy Fundusz we współpracy z 16 funduszami tak ambitnego programu nie wdrażał. To co zostało zrobione od 19 września ub.r. to bardzo dobry rozbieg. Od 1 stycznia mamy wprowadzoną termomodernizacyjną ulgę podatkową, która moim zdaniem będzie hitem tegorocznych rozliczeń podatkowych - ocenił pełnomocnik programu Piotr Woźny.

image
Grafika reklamująca program Czyste powietrze.

Rekomendacje Banku Światowego

Aktualnie, na zlecenie Komisji Europejskiej, przedstawiciele Banku Światowego jeżdżą po samorządach, rozmawiają z sektorem bankowym – m. in. ze związkiem Banków Polskich. Do końca czerwca Bank Światowy ma czas na przedstawienie raportu z tych wizyt i rozmów, w którym oceni, w jaki sposób działa i funkcjonuje program Czyste Powietrze.

- Na pewno w tym raporcie, poza oceną jak ten program został przygotowany i wdrażany, pojawi się propozycja zmian kanałów dystrybucji, chodzi o rozszerzenie sieci dystrybucji - ocenił pełnomocnik premiera ds. programu Piotr Woźny. - Bank Światowy wskazuje, że kanały dystrybucji programu Czyste powietrze powinny zostać poszerzone o samorządy i bank - dodał Woźny.

Pełnomocnik zaznaczył, że Bank Światowy nie ma wielu uwag co do meritum programu Czyste powietrze. - Pojawiają się pytania, czy powinniśmy finansować nowo budowane domy, czy finansować kotły węglowe. Ale co do merytoryki nie ma zbyt wielu uwag. Zastrzeżenia są do siatki dystrybucji i tempa realizacji tego programu - wyjaśnił.

- Ja jestem absolutnym zwolennikiem tego, by poszerzyć ten program o współpracę z sektorem samorządowym. Tego też oczekują gospodarstwa domowe, dla których gmina jest naturalnym centrum załatwiania wielu życiowych spraw. Ten program więc musi zejść na poziom samorządowy – stwierdził pełnomocnik.

Od stycznia 2019 roku, nieco uproszczona została ocena wniosków o dofinansowanie. Zrezygnowano bowiem z tzw. wizytacji dopuszczającej, czyli obowiązkowej wizyty urzędników w modernizowanym domu przed podpisaniem umowy. Zmieniły się także zasady dotyczące wizytacji końcowej. Taka kontrola nie zawsze będzie przeprowadzana po ukończeniu prac budowlanych. Wydłużono także (do 12 miesięcy od zakończenia prac) karencję w spłacie rat kapitałowych preferencyjnego kredytu.

Na początku lipca wejdzie w życie jeszcze jedna zmiana. Zacznie obowiązywać zasada, zgodnie z którą montaż każdego kotła na paliwo stałe (w ramach wspieranych przez państwo prac) będzie możliwy tylko wtedy, gdy inwestor nie może skorzystać z ogrzewania gazowego lub sieci ciepłowniczej.

Zmiany po raporcie i rekomendacjach Banku Światowego zostaną przedstawione jesienią tego roku.


ja

źródło: PAP, teromodernizacja.com, portalkomunalny.pl, ebroker.pl,

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka