eryk wiking eryk wiking
310
BLOG

"Samodzielne myślenie" na polityczne zlecenie

eryk wiking eryk wiking Polityka Obserwuj notkę 12

Musze przyznac, że teksty redaktora Sakiewicza są dla mnie nieustanną inspiracją  , dlatego  mimo  iż  zwykle nie zgadzam się z poglądami przez niego  głoszonymi , zaglądam na jego blog kierowany masochistyczną wręcz potrzebą zaspokojenia ciekawosci. Wczoraj , procz  zwyczajowych , rewolucyjnych komunałow  , do ktorych czytania przyzwyczaił  nas już  Pan redaktor ,  w stylu...

"Może komuś zabrakło nadziei. Może niektórzy nie mają już sił albo wiary. Nie ma powodu, by dzisiaj wątpić. Jesteśmy w przededniu wielkich zmian..."     

Znalazłem rownież taki oto fragment...

"Coraz więcej naszych rodaków chce myśleć samodzielnie."

Niby nic nowego powie ktoś ale ja się chwilę jednak nad tym kawałkiem tekstu  zadumałem i starałem się wyciągnąć z niego nieco ogolniejsze wnioski.Przede wszystkim - kogo miał na myśli redaktor Sakiewicz piszac  "coraz wiecej rodakow" ? Rzecz  jasna chodziło  mu zapewne  o tych  , ktorzy otwarcie deklarują  popieranie PiS-u  podczas ewentualnych powszechnych wyborów , no bo o kogóżby innego...? Jakby więc  do tematu nie podchodzić ,  to wychodzi   na  to ,ze „ myślenie niezależne” , o ktorym pisze redaktor Sakiewicz  jest w istocie  zbiorowym realizowaniem  przekazu  ,stworzonego  w zaciszu gabinetów  przy ul Nowogrodzkiej . I rozsianych po Polsce klubów Gapola oczywiscie , bo że instytucje te mają niebagatelny wpływ na to  , co dzieje się obecnie w PiS oraz  o  remanentach  redaktora Sakiewicza na pisowskim zapleczu wiedzą dziś nawet dzieci. Oczywiscie popieranie PiS-u czy oddawanie na te  partię głosu , w niektorych okolicznosciach moze być oznaką "samodzielnego myślenia"  ale przeciez wcale nie musi (czego przykładów tu na salonie , mamy na pęczki).. .Tak jak nie musi być oznaką "samodzielnego myślenia"  popieranie czy niepopieranie kogokolwiek innego. W związku z powyższym niechęć i awersja do PiS-u  nie musi w prostej linii oznaczac  politycznego "zniewolenia umysłu" a bardzo często niestety  z takimi opiniami entuzjastów tej formacji  się spotykamy. Co to w ogole za maniera od lat panuje w naszym kraju , że jak nie jeden , to drugi quasiredaktor  a w rzeczywistosci polityk , probuje Polakom mowić kto jest a kto nie jest w  prawdziwie  "niezależny" ? Przez długie lata , standardy odnośnie tego co było  cool  a co  passe opracowywano przy ulicy Czerskiej w Warszawie. Stamtąd szedł w świat komunikat  o tym czyje  poglądy  są  "jedynie słuszne" ,  kto jest jednostka wybitną a ktoren typ  jest zwykły  wstecznik  i ciemniak. Dziś Gapol, PiS i cały lud pisowski  probuje powoli wchodzić  w te same buty i jeśli  tak dalej pojdzie to zamiast rewolucji , bedziemy mieli zwykła powtorke z rozrywki.Świadoma i elokwentna pisowska elita vs  cała reszta reszta  niedorozwinietego i guzik rozumiejącego społeczeńśtwa .Pycha to jeden z grzechow głownych, zatem...

Pisowscy ludzie , niezależni redaktorzy, nie idźcie tą drogą...!!!Tam już tylko dym i płomień...I coraz bardziej osamotniony i przegnębiony Adam Michnik.

eryk wiking
O mnie eryk wiking

Ten blog bierze udział w konkursie na blog 1000-lecia.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka