"Trudno zrozumiałe maniactwo " - nalezy uzupełnić tytułowy cytat. Tak przynajmniej twierdzi profesor Bogusław Wolniewicz , ktory do entuzjastów Donalda Tuska oraz jego rządów bynajmniej nie nalezy. Przeciwnie, przy rożnych okazjach krytykuje Tuska jak może , kojarzony jest i był od zawsze z prawą stroną sceny politycznej a Kaczynskiemu w walce z tzw. postkomuną , za posrednictwem rożnych mediów z RM na czele, z reguły sprzyjał i sprzyja. Co jednak myśli Pan profesor o calej toczącej się od lat zadywmie smolenskiej? Oto mała probka jego poglądów na ten temat...
Cała sprawa tej katastrofy smolenskiej jest sztucznie nakrecana przez pana Jarosława Kaczynskiego i to jest cała sprawa.Nie ma zadnej sprawy katastrofy smolenskiej ,to jest jakieś trudno zrozumiałe maniactwo, ze tam coś trzeba wyjaśniać(...)że tam sa jakies niejasności, ze to może był zamach.Jaki tam zamach?! Była zwyczajna katastrofa lotnicza , w ktorej zgineło kilkadziesiąt ludzi , no w katastrofach lotniczych tak się dzieje i koniec i tutaj nie ma co robić jakiejkolwiek sprawy i jakichś dyskusji(...) Pan Macierewicz prosze Pani na ten temat mowi i mowi a nigdy zadnego dowodu nie przedstawił.
Tako rzecze profesor Wolniewicz - gwiazda i częsty gość Radia Maryja , medium -jak twierdzi wielu- niezaleznego i starającego się głosić prawdę.I piszę o tym bez cienia ironii. Dłuższy fragment wypowiedzi profesora mozemy znaleźć pod linkiem odsyłającym nas do rozmowy Skowronski-Binienda, na stronach radia Wnet.
Do tej pory profesor Wolniewicz , w kregach zblizonych do prawicowych należał do scisłego grona niekwestionowanych autorytetów. Coś mi jednak mowi , ze po tej przytoczonej wyzej wypowiedzi , podzieli Pan profesor los innych , rzekomych ruskich agentow i pozytecznych idiotów.Podobnie jak było z RAZ-em ,czy majorem Fiszerem , ktorzy probojąc zachowac pewną niezaleznosć w myśleniu , zostali nie raz i nie dwa nazywani zdrajcami czy pachołkami reżimu.Mnie osobiscie cieszy ,ze po prawej sronie nie brakuje komentatorów czy publicystow , ktorzy nie dali się do końca wciagnąc w tę spiralę szalenstwa.
Dodajmy ,ze w trakcie wywiadu Krzysztof Skowronski ,ktoremu trudno jest przypisać jakieś podłe czy kłamliwe intencje i ktorego moglibyśmy określić jako "aksamitnie" niepokornego :-) ,anonsuując wypowiedź profesora Wolniewicza nazwał Go " człowiekiem "probującym chwytać prawdę".
Nic dodać, nic ując.
Inne tematy w dziale Polityka