Spotkałem sie z kumplem w sobotę , w jednej z warszawskich knajp , w okolicach ulicy Foksal. To, na co zwrociłem uwagę kiedy wszedłem do srodka, to stylizowane z lekka na retro zdjęcia panienek -"modelek" , liżących na ulicy lody , w rożnych konfiguracjach i o rożnych bodaj smakach. Zdjęcia zrobione były oczywiscie fachowo ,były sporego formatu -nie znam się na tym specjalnie ale czarno-białe fotki robiły wrażenie ,jak to się mawia zrobionych "profesjonalnie". Fotografii z tego cyklu na scianch owego atelier było może koło dziesieciu a na jednej z nich , tej przy samym barze , gdzie zasiedliśmy z kuplem , zaraz za naszym barmanem , dwie z tych dziewczyn lizały namiętnie razem tego samego loda.Taka fota! Ubrane były rzecz jasna fajnie , modnie, dziewczyny ładne, zgrabne -słowem panny prima sort- liżące loda.Pogadaliśmy trochę z kumplem o tych fotkach na scianach tego miejsca , słuzacego rozrywce młodych głownie ludzi.Wyszło nam ,ze tak się właśnie teraz formatuje nieukształtowane jeszcze umysły. Wtłacza im się takie obrazy nieomal podprogowo , daję głowe ,ze wiekszosć małolatów nie widzi w tych zdjeciach już od dawna niczego kontrowersyjnego nawet. "No co ?Laski liżą loda, hme,hme, hme"...Takimi fotami w takich miejscach załatwia się aspirujące do bycia cool gowniarstwo bez mydła.Człowiek po pewnym czasie przestaje zwracać na to uwagę. Rzuciłem kumplowi ,ze to co dawniej było rodzajem dekadenckiej jazdy zarezerwowanej dla nieco zdegenerowanych i znudzonych prozą zycia elit , dziś masowo proponuje sie zupełnie na to nieprzygotowanym "wszystkim"."Masom" jak mawiał klasyk.Głownie młodym oczywiscie.Dziś po decyzji Benedykta XVI słyszę zatroskane głosy tych i onych ,ze wreszcie pojawia się nadzieja na zmodernozowanie koscioła , ze może nowy Papież wyciagnie wnioski z błedów swoich poprzednikow, otworzy koscioł na młodych , na nowoczeność, zliberalizuje i takie tam inne sraty taty. I wiem , ze nic gorszego koscioła nie mołgoby spotkac niż tego rodzaju "modernizaja" czy "nowoczesność" i postęp.Wiem rownież ,ze nad wyborem nowej głowy koscioła czuwał będzie Duch Świety. Spokojna zatem głowa moi mili reformatorzy i postepowcy. Panienki liżące loda na witrażach katolickich kosciołow szybko sie nie pojawią.
Inne tematy w dziale Polityka