eryk wiking eryk wiking
380
BLOG

Patriotyzm lepszy i gorszy

eryk wiking eryk wiking Polityka Obserwuj notkę 3

Redaktor Sakiewicz raczył dziś opublikować na swoim blogu tekst,  mający być w założeniu   czymś  na kształt analizy zjawiska zwanego  partiotyzmem . /tutaj/ Chodzi  rzecz jasna  o tzw. "polski"  patriotyzm. Czytając ów tekst  nie dajmy się jednak zwieść autorowi i  jego rzekomej "analizie"  zjawiska.Nie o zadną  "analizę" tu bowiem  moim skromnym zdaniem sie rochodzi. Znacznie istotniejsze jest , jaka była motywacja dla powstania takiego a nie innego tekstu , co jest głownym tego tekstu przesłaniem oraz w kogo ewentualnie wymierzone jest tym razem, jak zwykle  czujne ostrze krytyki naczelnego Gapola.Ale powoli. Ogolna idea  tego artykułu jest moim zdaniem oczywista.Chodzi mianowicie o  wyraźne , konkretne  wskazania palcem  , kto w  Polsce zasługuje na miano tzw. prawdziwego patrioty  a kto jest jedynie  udawanym, farbowanym lisem czy mniej lub bardziej swiadomym ruskim agentem,  strojącym sie jedynie w fatałaszki prawdziwego Polaka.Uwazam ,ze wszystkie figury retoryczne uzyte w tym tekscie  , wszelkie proby sztucznego dzialenia patriotyzmu na patriotyzm tzw. genetyczny czy kulturowy są rodzajem eufemizmu i służą  w istocie jednej sprawie - zdyskredytowaniu wszelkich ruchów , stanowiących potencjalną , "prawicową" konkurencję zarowno dla PiS-u jak i samego redaktora Sakiewicza , stojącego na czele licznych klubow Gapola rozsianych po Polsce oraz sprawującego swoisty rząd dusz nad sporą czescią tego elektoratu.Metoda "odbierania prawa do patriotyzmu" jest przecież ich stałym i powiedziałbym centralnym  elementem atakowania politycznej konkurencji oraz zwierania i mobilizowania własnych szeregów.Taka karma.A kto trafił tym razem ,ze sie tak wyraże "na tapetę" i dlaczego?  Tym razem , dzieki pewnym okolicznosciom , ostrze   "krytyki" a w zasadzie narracji , skierowane zostało w stronę coraz aktywniej ostatnio działających prawicowych i konserwatywnych ruchów.Okolicznosci są zaś takie ,ze ruchy te wydają się być coraz aktywniejsze i zdają sie stopniowo nabierać na znaczeniu.Co za tym idzie i co jest  chyba zrozumiałe  probujac  dochodzić do głosu,   przyczyniają sie w pewien sposob do rozbijania  struktury opozycyjnego  monopolisty jakim od dawna jest PiS,  przyzwyczajony do komfortu bycia jedyną prawdziwa opozycją. Jedynym sprawiedliwym miedzy Bugiem a Łabą . Samo rozbijanie monopoli nie jest  przecież  w demokracji niczym złym , wrecz przeciwnie stanowić powinno jej kwintesenscję.Nie dla wszystkich jednak.Taki obrot sprawy   wywołuje  jak widać dość spory  niepokoj w szeregach określajacych siebie dotąd jako jedynych spadkobierców idei "prawdziwego patriotyzmu".Stąd zapewne pojawiające się we wspominanym  tekscie  liczne supozycje odnośnie rzekomych rosyjsko-agenturalnych powiązań  tych środowisk, bez wskazania oczyście na konkretne ugrupowania czy osoby ,ktorych miałoby to rzekomo dotyczyć.To rownież znany i nie nowy element  tego repartuaru  środkow. Reasumując.Kolejny raz , /jezeli wierzyć redaktorowi Sakiewiczowi/ wychodzi  na to , ze jedynymi "sprawiedliwymi"  i jedynymi "prawdziwymi patriotami"  w tym kraju są ludzie związani z PiS a z samym Gapolem rownież i oczywiscie.Tylko czekać zatem aż  wkrotce okaze się , ze   przy organizacji smolenskiego   "zamachu"  brali udział "polscy nacjonalisci". Nie śmiejcie się...Historia PiS-u pokazuje ,ze wystarczy się w jakiejś kwestii z nimi nie zgodzić,  zyskać przy tym trochę popularnosci czy społecznej akceptacji a z miejsca zostaje się wrogiem numer jeden , działającym na zlecenie obcych (oczywiscie tajnych) służb.Tak ,tak...Już niedługo to nie Donald Tusk a dajmy na to sprzyjający licznym ruchom oburzonych Kukiz czy Rafał Ziemkiewicz moga się stać nastepcami Radziwiłłow,Branickich czy Szczesnych Potockich.Hańba! A Tusk (zwłaszcza ,ze sondaże  mu lecą na pysk) stanie sie tak samo nieistotnym i niegroźnym skansenem jakim dzis jest  Jerzy Miller , lewicowy polityk średniego pokolenia Oleksy czy dotkniety filipinskim wirusem Olo Kwaśniewski .W końcu dla wierzących w "zbrodnie smoleńską"  mamy do czynienia z wojną.A wojna to wojna.Na wojnie  nie takie chwyty uwaza się za usprawiedliwione.Przecież Cel uświęca środki - jak twierdził nauczyciel  Machiavelli.

eryk wiking
O mnie eryk wiking

Ten blog bierze udział w konkursie na blog 1000-lecia.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka