Wszyscy wielcy tego swiata rozpływają się dziś nad wielkoscią i politycznym geniuszem ś.p. Margaret Thatcher. Wspominają jej niewątpliwe gospodarcze sukcesy , z szacunkiem wypowiadają się o wprowadzanych za jej rządow rozwiązaniach .O wolnosci gospodarczej , niskich podatkach,zdecydowanym stosunku do związkow zawodowych i o metodach jakimi postawiła swoj kraj na nogi. O tym ,ze z rozlatującego postimperialnego kolosa uczyniła na nowo stabilne i liczące się na arenie miedzynarodowej silne państwo.Wszyscy, od Obamy począwszy na przywodcach zachodniej Europy skonczywszy przyznają , ze obecne znaczenie i dzisiejsza potęga Wielkiej Brytanii to w duzym stopniu zasługa odwagi , determinacji i konsekwencji prezentowaej przed laty przez Zelazną Damę.
Zadnemu jednak nie przyjdzie do głowy , zeby spróbować pojść tą samą drogą ... Jezeli nie kłamią , jezeli naprawde podziwiają Jej dokonania , to kto im broni zrobić coś podobnego...? Ot zagwozdka...
Inne tematy w dziale Polityka