eska eska
2072
BLOG

Cud i opieka boska nad nami

eska eska Polityka Obserwuj notkę 66

Mam prawo jazdy od ponad trzydziestu lat, jeżdżę ostro, nigdy (odpukać!) nie miałam wypadku. Należę do osób, które na róg do sklepu po chleb też jadą samochodem.
Obejrzałam bardzo dokładnie film z wypadku samochodu prezydenta Dudy. 
I powiem jedno – cud i genialny kierowca. Dosłownie centymetrów brakowało, żeby limuzyna walnęła w barierę i przekoziołkowała na drugą stronę. Dosłownie milisekundy zadecydowały o tym, że auto przemknęło w poprzek jezdni tuż przed maskami nadjeżdżających za nim samochodów. I niech tu nikt nie pieprzy o szybkości, bo gdyby nie ta szybkość, to manewr nie miałby szans i byłaby masakra na drodze. Adrenalina i automatycznie po gazie – to ich uratowało. To widać na tym filmie, stąd te kamienie, doświadczony kierowca rozpozna od razu.
Facet, który prowadził to auto, jest naprawdę dobry, ma to we krwi. To, wbrew pozorom, nieczęsta umiejętność. Większość hamuje odruchowo i się zabija.
Znakomity kierowca, milisekundy.....To się nie miało prawa zdarzyć..... Ale się zdarzyło!
Bandyci wyczerpali "pokojowe zasoby" i przystąpili do drugiej fazy wojny, nie miejcie złudzeń.

 

 

http://kontakt24.tvn24.pl/w-nasza-strone-posypaly-sie-kamienie-nagranie-z-momentu-pekniecia-opony-w-prezydenckiej-limuzynie,195419.html

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (66)

Inne tematy w dziale Polityka