eska eska
2776
BLOG

List otwarty do pana ministra Morawieckiego

eska eska Polityka Obserwuj notkę 87

Szanowny Panie Ministrze!

Być może Pan nadal jeszcze tego nie ogarnia, dlatego przypominam Panu, że w Polsce wciąż obowiązuje jako formalna podstawa wydawania decyzji i funduszy (zwłaszcza unijnych) przez rząd i sejmiki wojewódzkie - Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju wg Bieńkowskiej/Boniego, znana z prezentacji jako Polska 2030.  Szczegóły tego opracowania omówione są tutaj > https://youtu.be/AuBbTeTx-4Q

Ten dokument rządowy powstał jako efekt dostosowania polskiej polityki rozwojowej do planów Niemiec i Rosji, przeforsowanych w zapisach UE w roku 2007. Za tę pracę pani Bieńkowska dostała w nagrodę posadę w Komisji Europejskiej, co mówi samo za siebie.  Moje pytanie jest proste – na jakim etapie jest praca nad zmianą tej, fatalnej dla Polski, KPZK?
Przypominam uprzejmie, że Pańskim zadaniem na piastowanym stanowisku nie jest promocja start-upów czy sprowadzanie kolejnych montowni samochodów, tylko dbanie o harmonijny rozwój kraju, a bez koordynacji działań zarówno rządu, jak sejmików wojewódzkich na bazie wspólnego programu rządowego/państwowego to się udać nie może, bowiem obowiązują przepisy prawa w zakresie gospodarki przestrzennej, których Pan, jak się wydaje, nie dostrzega - dlatego poczułam się zobowiązana do przypomnienia, że piękne prezentacje rozwoju kraju w PowerPoincie nie mają żadnej siły sprawczej bez przełożenia na dokumenty planistyczne.
Istnieje również problem zdecydowanej i, jak sadzę, celowej nadprodukcji przepisów szczegółowych w tym obszarze w minionej kadencji, które to przepisy skutecznie utrudniają działalność inwestycyjną i prorozwojową
Ma Pan przy ministerstwie radę d/s gospodarki przestrzennej, powołaną w ostatniej chwili przez minister Bieńkowską, i aczkolwiek to ciało fasadowe, a program jego działania to na razie tylko Koryto+, to jednak jest tam kilka rozsądnych osób (mogę wskazać), wiec może niech Pan popyta, o co chodzi.

Jednocześnie informuję, że jeśli brak Panu fachowców do tej pracy , to ja się zgłaszam na ochotnika. Mam wieloletnie doświadczenie w tematyce, także na wysokich stanowiskach decyzyjnych.  Mnie 7.000 zł miesięcznie brutto na stanowisku wiceministra zupełnie wystarczy, może być nawet mniej.

Z poważaniem
Ewa Kubica

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka