Ewa Pióro Ewa Pióro
1018
BLOG

Dobre CV ? Czyli o względności oceny

Ewa Pióro Ewa Pióro Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 40

 

Każda z tych firm – nawet, jeśli nie jest to spisane w procedurze a jedynie siedzi w głowie szefa – chce ludzi z odpowiednią postawą i umiejętnościami. Wielokrotnie postawa jest sto razy ważniejsza niż umiejętności (nie myślcie, że zmiana systemu politycznego coś tutaj zmieniła). Wielu szefów jest zdania, że wielu rzeczy „i małpę można nauczyć”. Ale zaangażowania, lojalności, motywacji, entuzjazmu czy optymizmu – tego nie da się nauczyć. Nowy pracownik powinien to wnieść ze sobą jako kapitał.

W jaki sposób jednak potencjalny przyszły Pracodawca rozpoznaje, że osoba posiada właściwą postawę?

ww

Kandydatom często wydaje się, że doskonale pasują do spełnienia roli śruby w maszynie zwanej firmą ......

 

Niektórzy kandydaci oburzają się, że ostatecznie pracę otrzymują osoby, które są „mierne, bierne ale wierne”, a wcale nie te najlepsze osoby. Takie określenia przychodzą z zewnątrz i …. Co tu kryć - są niesprawiedliwe a wręcz pogardliwe. Z drugiej strony coś w tym jednak jest. Jestem w stanie zrozumieć 85% małych i średnich firm w Polsce, że wolą zatrudniać osoby przewidywalne, podporządkowane, pracowite i lojalne, ponieważ w małych firmach kwestia zaufania jest na pierwszym miejscu. Właściciele ciężką pracą doszli do pewnych kontaktów, wiedzy, technologii. Nielojalny, nieprzewidywalny pracownik mógłby łatwo ukraść pomysł lub sprzedać wiedzę konkurencji. Dopiero, gdy nowy pracownik zaskarbi sobie zaufanie właściciela – ma szansę na bardzo ciekawą karierę i faktycznie może stworzyć wiele rzeczy od podstaw i urzeczywistniać pomysły. Średnie i małe firmy są głodne inteligentnych i kreatywnych ludzi, bo właśnie kapitałem personalnym i elastycznością rynkową konkurują z kolosami.

Jeżeli miałabym być złośliwa to muszę stwierdzić, że koncerny wyjątkowo konsekwentnie wybierają taktykę doboru personelu na zasadzie „mierny, bierny ale wierny”. Hasłem przewodnim jest umiejętność pracy w zespole, co oznacza najczęściej bycie sympatycznym, konsultowanie każdej decyzji z całym gronem, akceptowanie wewnętrznych niepisanych reguł typu – ty pracujesz, ja pielęgnuję relacje wewnątrz firmy. Tutaj nie ma miejsca na kreatywność i błyskotliwość pracowników, bo tutaj są procedury. Koncern pracuje jak maszyna tj. wykonuje rutynowe, przewidywalne czynności i tacy mają też być pracownicy. Ustandaryzowani (np. firmowe uniformy), uśmiechnięci, chcący się rozwijać – co dla koncernu oznacza, że chcą przejąć jeszcze bardziej koncernowe standardy. Gdy koncern chce zmian lub kreatywnych rozwiązań – zamawia zewnętrzne firmy konsultingowe.

 

Jakie elementy najczęściej budzą niepokój rekrutujących, że osoba może w przyszłości wymknąć się spod kontroli i przysporzyć firmie kłopotów?

  • deklarowanie na rozmowie kwalifikacyjnej, że marzy się o założeniu własnej firmy w przyszłości – „Ukradnie nam pomysł/klientów i będzie działał na własną rękę”
  • podróże zagraniczne – „Raz wyjechał to może będzie częściej wyjeżdżał? Po co się w niego angażować”
  • zbyt bliskie kontakty z prokuraturą, sądownictwem, prawnikami i mediami – „Eee … – może będzie kiedyś konflikt i nas podkabluje?”
  • zaangażowanie społeczne w pracę jakiejś partii politycznej lub związków zawodowych – „On jest taki sam jak tamci. Nie wierzę, że będzie dobrym pracownikiem. Na pewno będzie chciał tutaj rządzić.”
  • przerwy w pracy spowodowane chorobą lub pobytem w więzieniu – „Czy to się nie powtórzy?”
  • częste zmiany pracy – „Nigdzie nie zagrzał miejsca. Jest kiepski. Po prostu go wywalali”
  • u młodych kobiet deklaracja o założeniu rodziny i chęci posiadania dzieci – „Dopiero co się wdroży i zaraz pójdzie na chorobowe i 3 lata jej nie będzie”
  • wysokie kwalifikacje, doświadczenie w renomowanych firmach „Na pewno chce dużo zarabiać będzie nas krytykował. Wolimy kogoś, kto będzie wdzięczny, że w ogóle mu dajemy pracę”
  • wąska specjalizacja – „Przecież u nas rzeczy są prostsze od tych, które robił. Nie dość, że będzie musiał się przekwalifikować to nie wiadomo, czy mu się będzie chciało robić te proste rzeczy”
  • duże doświadczenie - "Co z tego, że ma duże doświadczenie, jesli nieadekwatne do nowej sytuacji rynkowej"
  • inteligentny kandydat – „On jest zbyt niezależny w myśleniu. Życzymy jak najlepiej, ale do naszego zespołu nie pasuje”.
  • itp. –

Z pewnością dopowiedzą Państwo wiele innych stereotypów w myśleniu pracodawców. Każdy z nich jest uzasadniony, a równocześnie jak bardzo ludziom, którzy szukają pracy wydaje się być niesprawiedliwy.

Kandydaci, często po kolejnej odmowie pracodawcy, pytają mnie często co z nimi nie tak, czy powinni ukryć swoją inteligencję, ukryć te fakty z życiorysu, z których są najbardziej dumni.

Płaczę razem z nimi. Na szczęście jest wielu pracodawców … ale tym najbardziej inteligentnym kandydatom doradzam założenie własnej firmy usługowej. Wewnątrz firmy potencjalni koledzy i koleżanki mogą nie zaakceptować dużo lepszego kandydata od nich. Ale prawdopodobnie kupią od niego usługę.

 

Pozdrawiam Ewa Pióro

Ewa Pióro
O mnie Ewa Pióro

Empatyczna - postrzegam świat oczami kandydatów i pracodawców, wspieram jednych i drugich w rozwoju. . :0) . "Nawet najciekawszą dyskusję można stłamsić pieprzeniem." - nieznany cytat blogerki

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (40)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo