I jak tu wytłumaczyć osobie, że jeśli chce szybciej znaleźć pracę powinna celować w stanowiska managerów i tak również się prezentować, zamiast upierać się, że była dyrektorem i chce nim pozostać?
Różnica jest taka:
Manager- to kierownik, osoba operacyjna, dużo pracuje, zna się na pracy podwładnych, potrafi ich zastąpić
Dyrektor- osoba od reprezentacji i administracji, nadzoruje pracę, nie zna się na pracy pracowników
Obojetnie - czy to prawda czy nie - takie są skojarzenia co do powyższych nazw stanowisk. Dlatego nie bez znaczenia jest jak się tytułujemy.
W firmach nie chcą dyrektorów - chcą managerów. I to nawet w koncernach stanowiska nazywają się "country manager" - czyli dyrektor zarządzający biznesem w Polsce, "regional manager" - dyrektor np. na całą Polskę.
Jeśli osoba chce szybciej znaleźć pracę i pracy się nie boi - powinna szukać pracy managera i w taki też sposób się prezentować w rozmowach rekrutacyjnych. Stanowiska dyrektorów są modne zwłaszcza w polskich firmach. Ale też często słyszę, że mówią: "My tu nie chcemy dyrektora. My potrzebujemy managera" i to oznacza, że potrzebują osobę, która zna się merytorycznie na przedmiocie działania spółki, będzie umiała nawet sama wykonać większość zadań jakie wykonują jej pracownicy i dlatego nie da się wpuścić przez pracowników w maliny.
Tak więc zależy to od tego, czego chce kandydat:
- jeśli chce pracy dyrektora - niech szuka; potrwa to dłużej, o ile w ogóle zakończy się sukcesem; to pytanie czy osoba chce pracować czy szuka alibi, aby nie pracować?
- jeśli chce pracy managera - dobrych managerów szukają zawsze i wszędzie; jeśli chce pracować, a nie tylko reprezentować - znajdzie pracę bardzo szybko
Pozdrawiam
Ewa Pióro
Empatyczna - postrzegam świat oczami kandydatów i pracodawców, wspieram jednych i drugich w rozwoju. . :0) . "Nawet najciekawszą dyskusję można stłamsić pieprzeniem." - nieznany cytat blogerki
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo