folt37 folt37
335
BLOG

Narzędzia Very Jourovej na polski kryzys sądowniczy

folt37 folt37 UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 25

image

Rząd PiS zachowuje się jak pociąg  bez maszynisty. Pociąg jedzie tak długo jak jest na torach, kiedy tory się kończą  pociąg się roztrzaskuje grzebiąc w „zgliszczach”  swoich pasażerów. 

W polskiej rzeczywistości politycznej takim pociągiem jest Polsk z reformami sądowniczymi tak rozpędzona zacietrzewieniem ideologicznym rządu PiS i jego protektora, że zabrakło kierownictwu państwa wyobraźni że tor reformatorski „dobrej zmiany” jest ślepy , a katastrofa w zasięgu wzroku. 

Ludzie dobrej woli z całego świata(Polskie Autorytety Prawnicze, Komisja  Europejska /TSUE/, Komisja Wenecka, Komisja Praw Człowieka przy ONZ, Zagraniczne Zrzeszenia Prawników, Wydziały Prawa Uniwersytetów Polskich i zagranicznych, itp) ostrzegają polski rząd, że realizowane reformy ustrojowe w Polsce są antydemokratyczne, czyli sprzeczne z obowiązującym w UE (a więc we wszystkich państwach członkowskich) porządkiem prawnym określonym jednoznacznie wymownym przymiotnikiem „PRAWORZĄDNE PAŃSTWO PRAWNE”! 

Jakiż to złowrogi cień niedowierzania rzuca na Państwo polskie owo  aroganckie przeciwstawianie się tym opiniom najwyższych autorytetów prawniczych w kraju i na świecie  przez polski rząd, który kompromitująco płytkimi interpretacjami prawniczymi w wykonaniu prezydenta, premiera, ministra sprawiedliwości i część aparatu sądowniczego Polski - już podporządkowanego rządowi - usiłuje obalić te autorytatywne opinie wnioskujące  do Polski o zaniechanie tych reform, na które – w obronie praworządności unijnej – musi reagować Komisja Europejska – przy użyciu wszystkich posiadanych instrumentów polityczno-prawnych zawartych w Traktatach Unijnych. 

Wczorajsza wizyta w Warszawie wiceprzewodniczącej KU Very Jourovej miała na celu osobiste skonfrontowanie przez nią zakresu reformatorskich szkód mających już miejsce i postawy polskich środowisk rządowych, opozycyjnych i niezależnych na ten temat. 

Nikt nie zna szczegółowej wymiany zdań między p. Jourovą a min. Ziobrą, p. marszałkinią Sejmu, czy prezes SN, choć bardzo czytelnie brzmią wypowiedzi publiczne p. wiceprzewodniczącej.   

To było najwymowniejsze: 

„Czeska komisarz udzieliła w środę wywiadu niemieckiemu dziennikowi "Neue Osnabruecker  Zeitung". Powiedziała w nim m. in. o kontrowersyjnej reformie sądownictwa, nad którą obecnie pracuje polski Sejm. 

Jourova powiedziała, że "gdy ktoś bierze pieniądze od Unii, to musi respektować rządy prawa". I zagroziła odebraniem Polsce funduszy. Przyznała jednak, że w najbliższych latach jest to niemożliwe i myśli raczej o kolejnej perspektywie, która rozpocznie się w 2021 roku. 

- Nie wyobrażam sobie, by niemieccy czy szwedzcy podatnicy życzyli sobie, aby ich pieniądze były przeznaczane na tworzenie swego rodzaju dyktatury w innym kraju Unii Europejskiej - powiedziała Jourova” 

ttps://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/komisja-europejska-wstrzymanie-funduszy,64,0,2346560.html 

Na pytanie dziennikarzy jak chce wpłynąć na obronę sędziów Polsce przed skutkami „ustawy kagańcowej – powiedziała: 

„Nie mam wyboru, muszę powiedzieć, że kampania przeciw sędziom jest czymś szkodliwym. Obrona sędziów będzie prze UE praktykowana. W tej sprawie „mam narzędzia” – skwitowała. 

Myślę, że wizyta wice szefowej KE Very Jourovej nie powinna dawać złudzeń polskiemu rządowi, że ich reformy ustrojowe w Polsce będą bez konsekwencji Unii Europejskiej.  Jeżeli PiS nie wyciągnie z tej wizyty wniosku i będzie brnąć w owe karkołomne reformy, to Polska wpadnie na unijną barykadę i dozna kontuzji ekonomiczno-politycznej najbardziej dotkliwej dla społeczeństwa polskiego, które dotknięte konsekwencjami tej katastrofy srodze rozprawi się z PiS-e przy uranach wyborczych i zapoczątkuje długi proces  rozliczeń ludu z władzą. 

Ja na miejscu władzy poważnie potraktowałbym te sygnały z UE, nawet za cenę dymisji Zbigniewa Ziobry! 

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka