folt37 folt37
148
BLOG

Demokracja pomyłką cywilizacji?

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 20

image

                                                         „DEMOKRATYCZNI”   DYKTATORZY   ŚWIATA


Opina, że największym błędem cywilizacji jest demokracja zdaje się mieć coraz więcej zwolenników. Ich zdaniem owym największym błędem są wybory powszechne, czyli pozorowanie odpowiedzialności za państwo jego obywatelom.

To tak jakby kierowane morskim gigantem wycieczkowym „statkiem – miasto” powierzyć obywatelom pasażerom.

Niezwykle interesujące rozważania problemu władzy przedstawił Tomasz Stawiszyński /TP nr 34/ wyrozumowane na bazie dzieł Rene Girarda /francuski filozof nauk społecznych/, negującego rozumność władzy uległej tłumowi narodów tak skonkludowanej:

„Ludzkie pragnienia nie rodzą się samoistnie, lecz zawsze za pośrednictwem innego. Pragniemy wyłącznie tego czego najpierw pragną bliźni. Według Girarda jest to zasadnicza siła sprawcza ludzkiego świata. Tak powstaje rywalizacja, która rozprzestrzenia się na całą ludzkość i robi się nad wyraz niebezpiecznie. W tym współzawodnictwie dochodzi do waśni, które spychają społeczności aż na skraj zagłady”.

Zdaje się, że szybko do niego się zbliżamy. Zapalniki już się żarzą, choćby w Ukrainie i Gazie. Tli się też na Tajwanie.

W tej sytuacji paradoksem demokracji są narody bezreflekcyjnie wybierające swoje władze płacą za to milionami ofiar a ich wybory to droga do narodowego samobójstwa.

Dlaczego są winni? Bo bezrefleksyjne głosowanie na obietnicę hasłowego dobrobytu to kupowanie kota w worku.

Polski „kot” w najnowszym worku to obietnice Karola Nawrockiego zaprezentowane w „Planie 21”:

Gospodarka i Dobrobyt:

• Obniżka podatku VAT: Zmniejszenie podstawowej stawki podatku VAT z 23% do 22%.

• Tańszy prąd: Obniżenie rachunków za energię elektryczną o 33% poprzez rezygnację z unijnego programu „Zielony Ład”.

• Wsparcie dla rodzin: Wprowadzenie pakietu „Niższe i prorodzinne podatki”, obejmującego m.in. 0% PIT dla rodzin z co najmniej dwojgiem dzieci oraz podwyższenie drugiego progu podatkowego.

• Ochrona polskiej waluty: Zapewnienie, że Polska nie przystąpi do strefy euro.

• Godne emerytury: Gwarancja waloryzacji emerytur i rent zawsze powyżej wskaźnika inflacji.

• Mieszkania: Uwolnienie państwowych gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, z pominięciem deweloperów.

• Walka z drożyzną: Podjęcie działań mających na celu zatrzymanie wzrostu cen.

• Uproszczenie podatków dla firm: Wprowadzenie jednego, prostego rozliczenia PIT, ZUS i składki zdrowotnej w formie jednego przelewu.

• Dziedziczenie bez podatku: Wprowadzenie gwarancji dziedziczenia bez konieczności płacenia podatku.

Rozwój i Infrastruktura:

• Polska Dolina Krzemowa: Stworzenie warunków dla rozwoju nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji.

• Rozwój infrastruktury: Kontynuacja i rozwój kluczowych projektów, takich jak Centralny Port Komunikacyjny (CPK) i elektrownie jądrowe.

• Darmowe prawo jazdy dla uczniów: Wprowadzenie kursu na prawo jazdy dla każdego pełnoletniego ucznia.Prezydentura Karola Nawrockiego rozpoczyna nowy rozdział w polskiej polityce. Czas pokaże, w jakim stopniu i tempie uda mu się zrealizować ambitny „Plan 21”, który był fundamentem jego kampanii wyborczej.

Demokratyczny dawca prezydentury /Suweren/ panu Karolowi Nawrockiemu zagłosował na niego w ciemno za w/w obietnice polepszenia naszych finansów, choć prezydent nie dysponuje budżetem państwa, co należy do Rady Ministrów.

Czyli ma rację Rene Girard suponując, że demokratyczne masy społeczne nie mają racjonalnej wiedzy oceniającej wyborczych kandydatów do władz państwowych więc głosują na populistów udających zatroskanie naszym - społeczeństwa statusem bytowym.

Jak widać wyborca w Polsce nie zna konstytucyjnych kompetencji władz państwowych więc dobrodusznie daje wiarę populistom, blokując awans wyborczy mądrym, racjonalnym, znawcom współzależności społeczno państwowych.

Za pointę tego tekstu użyję tutaj słów z przypomnianej piosenki śp. Stanisława Sojki /szansa na sukces/ pt. Tolerancja:

„ŻYCIE NIE TYLKO JEST PO TO ŻEBY BRAĆ!”

Warto też przytoczyć gorzki pod-zaborczy trójwiersz Juliusza Słowackiego :

Oto naród mój jak zwiędłe liście!

Oto zdrady i serca niegodziwość,

Oto pierwsza niewoli godzina.

Nadszedł czas poważnej refleksji: czy współczesne narody rozumieją uwarunkowania trwałej współegzystencji naród-państwo?

Wątpię!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka